Dotkliwa kara za zbyt szybką jazdę dla młodzieńca w peugeocie [ZDJĘCIA]

500 złotowym mandatem, 6 punktami karnymi i koniecznością naprawy rozbitego auta przypłacił dzisiejszą, jak się okazało zbyt szybką przejażdżkę, niespełna 20-letni kierowca peugeota. Młodzieniec stracił panowanie nad autem i wypadł z drogi na pobocze. Miał dużo szczęścia w tym, że wszystko skończyło się tylko na pogiętych blachach.

Do zdarzenia doszło w czwartek, 26 lipca około godziny 18:30 na lokalnej drodze z Lelisa do Ostrołęki. Kierujący peugeotem na łuku drogi w okolicach miejscowości Łęg Starościński, stracił panowanie nad pojazdem i wypadł z drogi zatrzymując się w rowie. Jak ustalili funkcjonariusze ostrołęckiej policji, bezpośrednią przyczyną zdarzenia było niedostosowanie prędkości do warunków drogowych.

Kierujący autem, niespełna 20-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego, najpewniej przecenił możliwości swoje i swojego auta. Oprócz niego w aucie znajdowało się jeszcze czterech równie młodych mężczyzn.

Na miejsce zdarzenia wezwano służby ratunkowe, okazało się jednak, że żaden z uczestników kolizji nie odniósł obrażeń. Ucierpiał jedynie peugeot oraz portfel sprawcy, któremu policjanci wypisali 500 złotowy mandat oraz 6 punktów karnych.

- Powyższy przypadek pokazuje, jak niewiele trzeba, by doszło do wypadku. Młody kierowca, który spowodował kolizję może mówić o ogromnym szczęściu w tej całej sytuacji. Zdarzenie to mogło zakończyć się zupełnie inaczej, gdyby w miejscu, gdzie utracił on panowanie nad autem, znajdowały się drzewa, słup trakcji energetycznej, inny pojazd lub spacerujący pieszy. Skutki takiego wypadku byłyby tragiczne. Apelujemy o dostosowywanie prędkości i stylu jazdy zarówno do warunków drogowych jak i swoich umiejętności. Piękna pogoda często skłania do przyciśnięcia pedału gazu, jednak jak widać na powyższym przykładzie, nie zawsze się to opłaca – mówi aspirant Tomasz Żerański, rzecznik prasowy ostrołęckiej policji.