eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Gigantyczne nagrody dla wiceprezydenta i sekretarza. Prezydent nie ujawnia, my liczymy!

REKLAMA
zdjecie 1171
zdjecie 1171
Mariusz Prusaczyk, Janusz Kotowski, Grzegorz PłochaMariusz Prusaczyk, Janusz Kotowski, Grzegorz Płocha
REKLAMA

Prezydent Janusz Kotowski wzbraniał się, jak mógł, przed opublikowaniem listy nagród przyznanych urzędnikom z Ostrołęki w 2017 roku. Mimo próśb opozycyjnych radnych, nie poznaliśmy skali hojności prezydenta w stosunku do jego zastępcy i sekretarza. Postanowiliśmy więc sami wyliczyć nagrody. Ich zarobki są na naprawdę wysokim poziomie.

Sekretarz miasta Ostrołęki w 2017 roku zarobił 193 731,57 zł. To o blisko 70 tysięcy złotych więcej niż osoba na podobnym stanowisku w Łomży. Mało tego, Mariusz Prusaczyk zarobił więcej niż osoba na takim samym stanowisku w 700-tysięcznej Łodzi. Z kolei wiceprezydent Grzegorz Płocha zarobił 201 526,76 zł, a to zarobki dużo większe niż mają wiceprezydenci Wrocławia czy Gdańska. Pisaliśmy o tym w naszym serwisie.

Prezydent Janusz Kotowski nie chciał ujawnić wysokości nagród, jakie zostały udzielone pracownikom Urzędu Miasta - o tym mogliście przeczytać tutaj. Postanowiliśmy więc sprawdzić, jaki wymiar mogą mieć nagrody sekretarza miasta i wiceprezydenta Ostrołęki.

Zarobki sekretarza miasta określa regulamin wynagradzania pracowników zatrudnionych w Urzędzie Miasta Ostrołęki. Maksymalny poziom wynagrodzenia sekretarza miasta to 5.600 zł miesięcznie. Osoba przez wiele lat pracująca na tym stanowisku może liczyć także na 20-procentowy dodatek za wysługę lat - w tym przypadku 1.120 zł. Do tego dochodzi jeszcze dodatek funkcyjny, w tym przypadku w kwocie maksymalnej 2.100 zł. Łącznie daje to 8.820 zł miesięcznie. Urzędnicy dostają 13 pensji w roku, dlatego daje nam to łączną kwotę 114.660 zł. Jak nietrudno wyliczyć, sekretarz miasta w 2017 roku mógł otrzymać nawet około 79 tysięcy złotych nagród i dodatków specjalnych!

Pobory wiceprezydenta miasta określa rozporządzenie w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych. Maksymalny poziom wynagrodzenie zasadniczego to 5.600 zł miesięcznie, do tego dochodzi dodatek za wieloletnią pracę - pensja może więc wzrastać do 6.720 zł. Do tego dochodzi dodatek funkcyjny - w tym przypadku nawet do 250 procent średniej krajowej miesięcznie. Średnia krajowa netto w 2017 roku wyniosła 1459,48 zł, dlatego dodatek mógł wynieść nawet 3648,70 zł miesięcznie. Załóżmy, że tak mogło być. Łączna pensja wiceprezydenta Ostrołęki to maksymalnie 10.368.70 zł na miesiąc. Mnożąc to przez 13 pensji w roku otrzymujemy 134.793,10 zł. Tyle maksymalnie mógł zarobić Grzegorz Płocha w 2017 roku. Zarobił ponad 200 tysięcy złotych, a więc ponad 66 tysięcy złotych mógł uzyskać z nagród i dodatków specjalnych.

Oczywiście to tylko wyliczenia na podstawie dokumentów, jakie precyzują zarobki samorządowców. Dużo transparentniej byłoby, gdyby prezydent miasta ujawnił sam wysokość nagród, jakie w ubiegłym roku wypłacił urzędnikom.

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
kwiecień 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
dk15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
dk22 dk23 dk24 dk25 dk26 dk27 dk28
dk29 dk30  1  2  3  4  5
×