eOstroleka.pl
Region,

Kobiety Wojskowej Obrony Terytorialnej [ZDJĘCIA]

REKLAMA
zdjecie 1109
zdjecie 1109
REKLAMA

Matki, żony, partnerki, nauczycielki, studentki, dyrektorki, influencerki, pielęgniarki, sportsmenki – nieważne ile mają lat, skąd pochodzą, ani jaki zawód wykonują – w WOT jest ich obecnie już ponad 2000. Każda jest inna, ale wszystkie mają jeden cel, chcą bronić swoich najbliższych. Są to kobiety mądre, silne i zdeterminowane.  Kobiety były, są i zawsze będą ważną częścią sił zbrojnych. Są ważną częścią „teamu” WOT.

 
Kobiety od zawsze współtworzyły polską amię. Największy ich udział w walkach miał miejsce w czasie II wojny światowej, w ramach działalności Armii Krajowej, której tradycje z dumą dziedziczą WOT. Postawy ówczesnych kobiet, które walczyły o wolną Polskę, do dziś stanowią inspirację i motywują do działania kobiety - żołnierzy, które obecnie są w szeregach OT. Przykładów takich kobiet jest w historii wiele, jednak jedna z nich jest szczególnie ważna dla Formacji. Gen. bryg. Elżbieta Zawacka ps. „Zo”, żołnierz KG ZWZ-AK, Powstaniec Warszawski, jedyna kobieta pośród 316 cichociemnych, a od lutego br. patronka 8 Kujawsko-Pomorskiej Brygady OT. Jest to pierwsza i obecnie jedyna kobieta wśród patronów brygad OT. Współczesne kobiety są równie silne i zdeterminowane do działania jak ich poprzedniczki.
 
Obecnie w szeregach WOT służy ponad 2100 kobiet, a 1885 z nich to żołnierze OT, co stanowi 13% wszystkich żołnierzy OT. W 5 Mazowieckiej Brygadzie Obrony Terytorialne im. st. sierż. Mieczysława Dziemieszkiewicza na ponad 1600 żołnierzy, ponad 100 stanowią kobiety. Od ubiegłorocznego Dnia Kobiet ich ilość w formacji potroiła się. Taki wzrost wskazuje na bardzo duże zainteresowanie służbą kobiet w WOT. Kobiety często podkreślają, że dzięki odpowiedniemu zorganizowaniu służby mogą zachować balans w życiu zawodowym i osobistym i bez problemu łączyć je ze służbą na rzecz Ojczyzny. Mogą pozostać sobą.
 
Do WOT należą kobiety w różnym wieku, zarówno młode dziewczyny - uczennice i studentki, jak i Panie posiadające już doświadczenie życiowe, rodziny i wieloletni staż pracy. Każda z nich jest inna. Różni je niemalże wszystko np.: pasje, plany, styl życia czy forma fizyczna. Niezależnie jednak od tego ile mają lat, skąd pochodzą oraz jaki zawód wykonują mają jeden wspólny cel, chcą chronić swoich najbliższych. Chcą wiedzieć, w jaki sposób należy udzielić pomocy potrzebującym oraz jak zachować się w czasie kryzysu i jak bronić się w czasie niebezpieczeństwa.
 
Ponadto wszystkie z kobiet WOT zgodnie podkreślą, że nie oczekują żadnej taryfy ulgowej, dla nich jest oczywiste, że „żołnierz nie ma płci”, tam liczy się skuteczność i determinacja. Właśnie takie są kobiety WOT – dążą do realizacji stawianych przed nimi celów.
 
Z cech i postaw naszych Pań jawi się obraz kobiety-żołnierza OT, dość mocno zarysowujący się w trzech grupach:
 
Pierwszą z nich stanowią kobiety - żołnierze, które jednocześnie są matkami. Z pewnością jest im łatwiej przystosować się do służby w wojsku – ciężka praca, brak wytchnienia i chwili dla siebie czy wczesne wstawanie to często ich codzienność – szczególnie jeśli ich dzieci są małe.  Są to kobiety bardzo obowiązkowe i zdyscyplinowane. Wnoszą one do służby nie tylko harmonię i porządek, ale również często stają się one nieformalnymi liderami. Jedną z nich jest szer. Marzena Obuchowska z Ostrowi Mazowieckiej, wychowująca dwoje dzieci. Jak sama mówi: wojsko to spełnienie jej marzeń, a mama nosząca mundur żołnierza Wojska Polskiego, to ogromny powód do dumy dla jej dzieci.
 
Drugą grupę stanowią kobiety - żołnierze, które zdecydowały się wraz ze swoimi dziećmi wstąpić do WOT. To wielkie wyzwanie i jednocześnie wielka odpowiedzialność. Są to matki, które dają swoim, dorosłym już dzieciom wspaniały przykład, piękną lekcję patriotyzmu. Takich rodzin, które decydują się wspólnie uczestniczyć w szkoleniu jest w  WOT coraz więcej. Jedną z nich są szer. Dorota i Kinga Walczewskie, mieszkanki Ciechanowa, żołnierze 5 Mazowieckiej BOT. Jak same zaznaczają łączy je nierozerwalna więź, i to właśnie ona, pozwoliła im przetrwać trudy szkolenia.
 
Trzecia grupa, to niezwykłe kobiety, które wprawdzie same nie należą do WOT, ale oddały Formacji to co dla nich najważniejsze – swoje dzieci. Wychowały je w duchu patriotyzm, miłość do munduru, miłość do armii i gotowość do poświęcenia dla Ojczyzny. Taką matką jest Pani Urszula Niedziółka, której 4 synów służy w siedleckim batalionie 5 Mazowieckiej Brygadzie OT.
 
Wszystkie kobiety są niezwykłe, te należące do WOT pokazują, że w codziennym życiu ważne jest coś jeszcze – Ojczyzna.
 
 

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
kwiecień 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
dk15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
dk22 dk23 dk24 dk25 dk26 dk27 dk28
dk29  30  1  2  3  4  5
×