eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Marta Góralska-Wołosz fotografuje najmłodszych ostrołęczan: „Noworodki to wyjątkowi modele” [ZDJĘCIA]

REKLAMA
zdjecie 1171
zdjecie 1171
fot. Marta Góralska-Wołosz fot. Marta Góralska-Wołosz
REKLAMA

Marta Góralska-Wołosz jako pierwsza w Ostrołęce zaczęła robić sesje zdjęciowe dzieci, które mają mniej niż 15 dni. Pierwszym modelem był jej własny syn, więc dobrze wie, jak należy obchodzić się z noworodkami podczas zdjęć. Jak sama o sobie mówi, zajęła się tego rodzaju fotografią, bo chciała wyjść naprzeciw oczekiwaniom i potrzebom rodziców.

- W Ostrołęce do tej pory nie było nikogo, kto specjalizowałby się w sesjach zdjęciowych z udziałem tych najmłodszych modeli, czyli noworodków między 10 a 14 dniem życia. Oglądając galerie zdjęć na mojej stronie internetowej, można przekonać się, że zainteresowanie takimi zdjęciami w naszym mieście jest spore - mówi Góralska-Wołosz.

Przed sesją niektórych rodziców nachodzą wątpliwości. Dopytują, czy dziecko nie jest za małe, albo czy sesja nie będzie dla niego zbyt męcząca. W takich momentach przydaje się doświadczenie Marty jako mamy.

- Noworodki to bardzo wyjątkowi modele. Nie ma miejsca na pośpiech czy niecierpliwość. To ja dojeżdżam do domu maluchów z mini studiem fotograficznym i wszelkimi potrzebnymi akcesoriami, aranżuję sesję i przygotowuję stylizacje - opowiada Góralska-Wołosz. - Od chwili przekroczenia progu domu rozmawiam z rodzicami, tłumaczę po kolei co będę robić, po czym pod ich pełną kontrolą przejmuję inicjatywę, bo doskonale wiem, że w tych pierwszych tygodniach życia dziecka niepewność i strach towarzyszą rodzicom zawsze. To ja układam dzieci w koszyczkach, owijam w kolorowe chusty, dobieram dodatki w taki sposób, żeby każde zdjęcie było wyjątkowe i niepowtarzalne. Rodzice w tym czasie obserwują przebieg sesji i często też w niej uczestniczą - dodaje.

Coraz modniejsze stają się również sesje ciążowe - te Marta także wykonuje. Okazuje się, że często mamy, które zamawiają takie sesje, później decydują się też na fotografowanie noworodków.
- Najlepszym czasem na sesje ciążowe jest 7-8 miesiąc ciąży, kiedy mama jest jeszcze na tyle zrelaksowana, że nie myśli intensywnie o porodzie, a brzuszek jest piękny i okazały - opowiada Góralska-Wołosz.

Marta uważa, że do tego typu sesji trzeba mieć powołanie, mnóstwo cierpliwości i zrozumienia dla dzieci oraz ich rodziców. W rozmowie z naszym portalem wielokrotnie podkreśla, że fakt, iż sama jest mamą, bardzo pomaga w trakcie sesji.

- Podczas sesji wchodzę w różne role. Jestem przede wszystkim mamą, która musi zrozumieć potrzeby małego człowieka, po trosze psychologiem, również dla rodziców, stylistą, doradcą, nianią, która usypia i opowiada bajki, a dopiero na końcu fotografem, który wykonuje ten ostateczny pstryk. Każda sesja jest wyjątkowa, do każdego dzidziusia podchodzę indywidualnie i zapewniam jak najbardziej przyjazne warunki podczas zdjęć. Nie stosuję fotomontażu, wszystkie zdjęcia, które wykonuję, są rzeczywiście w takiej scenerii jak widać. Niezależnie od tego czy sesja odbywa się w domu, czy w plenerze, zawsze stawiam na naturalność i piękno dziecięcej urody - zaznacza Marta.

Zdjęcia Góralskiej-Wołosz można obejrzeć na stronie www.FotoMia.pl.

Kalendarz imprez
kwiecień 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
dk15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
dk22 dk23 dk24 dk25 dk26 dk27 dk28
dk29 dk30  1  2  3  4  5
×