Radny Łuba kontra... była dyrektor z ratusza. Wymiana uprzejmości w sprawie TPO!

Wypowiedzenie umowy Towarzystwu Przyjaciół Ostrołęki przez prezydenta Łukasza Kulika wciąż budzi sporo emocji. Wiceprezes tej organizacji Maria Rochowicz postanowiła "rozliczyć" winnych tej sytuacji w poście na Facebooku. Przy okazji wmieszała w tę sytuację radnego Jacka Łubę. W mediach społecznościowych wywiązała się ostra dyskusja!

- Od 1989 roku kolejni prezydenci i z lewą i z prawa wspierali Towarzystwo Przyjaciół Ostrołęki rozumiejąc jego rolę dla kultury lokalnej. Prezydent Łukasz Kulik jest wyjątkiem, wyrzucił Towarzystwo na bruk bez żadnej rozmowy. A przewodniczący komisji kultury Jacek Łuba bardzo gorliwie się o to starał - napisała na swoim profilu na Facebooku Maria Rochowicz, wiceprezes Towarzystwa Przyjaciół Ostrołęki i do niedawna dyrektor Wydziału Promocji Miasta, Kultury i Sportu. Co ciekawe, oba te podmioty mieściły się pod tym samym adresem.

Radny Jacek Łuba, którego Maria Rochowicz niejako "wywołała do tablicy", zdecydował się na wyjaśnienie sytuacji. Słowa o "gorliwe staranie się" o wyrzucenie TPO na bruk uznał jako kłamstwo.

- Być może uległa pani emocjom, ale stwierdzenie, że "gorliwie starałem się" o wypowiedzenie umowy dla TPO jest po prostu kłamstwem. W interpelacji, którą złożyłem, zwróciłem jedynie uwagę na bardzo promocyjną kwotę wynajmu i zapytałem pana prezydenta, czy zamierza podjąć kroki, by wyjaśnić ten stan rzeczy. Bo przyzna chyba Pani, że TPO, które raz jest instytucją kulturalną, a innym razem polityczną, miało mocno preferencyjne warunki umowy. Podjęcie kroków wcale nie musiało oznaczać wypowiedzenia umowy, ale pan prezydent zdecydował inaczej. Była to tylko i wyłącznie jego decyzja. Proszę jednak na przyszłość nie insynuować jakichkolwiek moich "zasług" w tej sprawie, a skupić się na faktach - odpisał.



Odpowiedzią były... kolejne pytania.

- Czy zapytał Pan o umowę, o faktury? One były na 106zl co miesiąc za pokoik 2,5mx7m. Dlaczego na swoim portalu puścił Pan tak manipulacyjne teksty podające jakieś 25zł? - zapytała Maria Rochowicz.

Tym razem radny Łuba zdecydował się już na wypunktowanie tej odpowiedzi. Jak napisał, w jego interpelacji nie ma słowa o wypowiedzeniu umowy dla TPO, a kwota 25,76 zł netto plus należny podatek VAT oraz koszty dostawy energii cieplnej była podawana przez prezydenta Łukasza Kulika w odpowiedzi na inną interpelację. Te dwie kwestie można łatwo sprawdzić w Biuletynie Informacji Publicznej. Co do słów o "swoim portalu", radny podkreślił, że nie prowadzi działalności gospodarczej, a to z kolei można sprawdzić w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej.

Jak zakończy się ta sprawa? Prawdopodobnie nową siedzibą Towarzystwa Przyjaciół Ostrołęki. Być może już nie na tak preferencyjnych warunkach, jak w Urzędzie Miasta. Ale może z większą ilością kultury, a nie polityki?