- Zakładając, że skorzystamy u każdego bukmachera z maksymalnej oferty, jako nowi gracze możemy odebrać ponad 8 tysięcy złotych - przekonuje szef portalu bonusowo.com w rozmowie o legalnym rynku bukmacherów w Polsce.
Polacy chętnie zakładają się z bukmacherami o wyniki sportowe. Króluje piłka nożna, która generuje około 70% wszystkich zakładów obstawianych u bukmacherów. Dziś nie będziemy rozmawiać o tym, jak skutecznie typować u "buka", ale o bonusach, które oni oferują. Słowem, ekspert wyjaśni - co robić, by bonus faktycznie wyszedł nam na plus.
Redakcja: Na początek obalmy mit - bukmacherzy to nie instytucje charytatywne.
Mariusz Kwiecień (https://bonusowo.com/): No pewnie! W ten biznes wchodzi się tylko po to, aby zarobić.
Z drugiej strony..bonus to pieniądze dla klienta...
- Tak jest, ale trzeba sobie uzmysłowić, że jeśli bukmacher oferuje bonus to ma w tym jakiś cel. To nie jest tak, że "buki" dają w bonusie 1000 zł i robią to z dobroci serca.
Czyli co jest celem?
- W zależności od rodzaju bonusu cele są inne. Jeśli mówimy o bonusie na start - ten ma zachęcić do rejestracji konta. Z kolei tzw. bonusy lojalnościowe mają aktywizować użytkownika, by ten kontynuował swoją grę.
Makiawelistyczne podejście mając ci bukmacherzy..
- Nie przesadzałbym. Bukmacherzy nie różnią się w tym od banków, którzy w podobny sposób reklamują kredyty lub innych podmiotów. W skutecznej reklamie coś zawsze musi być wabikiem - u bukmacherów często tym czymś jest bonus.
A więc gracz myśli, że zyskuje, a w gruncie rzeczy traci?
Wręcz przeciwnie! Zyskują obie strony - i bukmacher, i gracz. To proste - bukmacher dostaje klienta, a klient dostaje pieniądze na grę. Transakcja, w której obie strony powinny być zadowolone. Przynajmniej na początku.
Co później?
Później wszystko zależy od użytkownika, czyli tego, jak wykorzysta przyznany bonus. Bo należy pamiętać, że każdy bonus - czy jest nim tzw. darmowy zakład czy bonus od wpłaty - podlega warunkom obrotu. Innymi słowy - przed jego wypłatą trzeba się ściśle zastosować do regulaminu promocji.
Mamy haczyk...
Przecież zgodziliśmy się już na samym początku, że bukmacherzy to nie instytucje charytatywne. Gdy coś dają, oczekują czegoś w zamian. W tym przypadku wiążą ze sobą gracza na okres spełnienia warunków obrotu. Zazwyczaj to 30-60 dni. W tym czasie klient musi zagrać za wymaganą ilość pieniędzy określone zakłady, by dokonać tzw. obrotu. Gdy mu się to uda - może wypłacić bonusowe pieniądze i wygrane pochodzące przy jego użyciu.
No chyba, że w międzyczasie wszystko przegra...
Zgadza się. Warunki obrotu są po to, aby gracz został u bukmachera, a w międzyczasie pograł zakłady, które mogą być wygrane lub przegrane..takie uroki bukmacherki. Kij ma jednak dwa końce - otrzymując bonusowe pieniądze możliwa jest gra na koszt bukmachera..przy poprawnych typach wygrywamy obstawiając za bonus. Słowem - bukmacher sponsoruje nasze wygrane.
Który z nich ma najlepsze bonusy?
Mówiąc najlepsze masz na myśli najwyższe?
Chyba tak.
Najwyższy bonus powitalny oferuje LV BET. Ale trudno powiedzieć czy to najlepszy bonus? Kryteria wartościujące bonus to jego wartość, ale również regulamin i warunki obrotu. Bonus LV BET posiada skomplikowany regulamin. Ten znacznie łatwiejszy jest w bonusie Fortuny.
Ok, spytam inaczej: gdzie i ile zyskamy jako nowi klienci?
Aktualnie mamy na rynku dziewięciu bukmacherów w Internecie. Ich bonusy to:
- LV BET - 1520 zł
- Fortuna - 1135 zł
- STS - 1027 zł
- forBET - 1250 zł
- Totolotek - 1020 zł
- Etoto - 1040 zł
- Milenium - 760 zł
- TOTALbet - 525 zł
- PZBUK - 50 zł
Ładna sumka.
Podałem powiększone bonusy, które zyskują na wartości po wykorzystaniu naszych kodów promocyjnych.
Żeby mieć więcej w bonusie lepiej podać kod promocyjny?
Tak, podczas rejestracji konta wielu bukmacherów udostępnia pole, gdzie należy wpisać kod promocyjny. Ci, którzy go zdobędą mogę zyskać więcej.
Prawdziwe eldorado..
Tylko wtedy, gdy poprawnie typujemy...
1
8
15