eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Pytamy o prywatne zlecenia dyrektora „Meditransu”: Na razie odpowiedzi brak [VIDEO]

REKLAMA
zdjecie 1171
zdjecie 1171
Mirosław Dąbkowski (fot. eOstroleka.pl) Mirosław Dąbkowski (fot. eOstroleka.pl)
REKLAMA
Ostrołęka: Wracamy do ujawnionej kilka dni temu przez nasz serwis sprawy prywatnych zleceń, które pracownicy SPZOZ „Meditrans” wykonują dla dyrektora firmy - Mirosława Dąbkowskiego.

W czwartek w Ostrołęce gościł wicemarszałek województwa mazowieckiego Krzysztof Strzałkowski, któremu podlega m.in. departament zdrowia. Chcieliśmy skorzystać z okazji i poprosić go o komentarz ws. dyrektora Dąbkowskiego. I choć Mariusz Popielarz, dyrektor ostrołęckiej delegatury Urzędu Marszałkowskiego, zapewniał od kilku dni, że wicemarszałek porozmawia z nami - dziś poinformował o niemożliwości takiego spotkania.

Nam jednak ze Strzałkowskim spotkać się udało. Wicemarszałek poproszony o komentarz w sprawie zachowania Dąbkowskiego powiedział: - Formalnie żadne tego typu zgłoszenie do mnie nie wpłynęło. Z informacji jeszcze nieoficjalnych wynika, że dyrektor posiada dowody opłaty za transport.

Działań swojego partyjnego kolegi nie chciał natomiast komentować Popielarz, który jest szefem ostrołęckich struktur Platformy Obywatelskiej, a także radnym miejskim.

- Poza medialnymi faktami nic więcej na ten temat nie wiem, zatem trudno mi się ustosunkować. Nie mam kompetencji, żeby to komentować. Właściwym organem do tego powołanym jest departament zdrowia Urzędu Marszałkowskiego - powiedział Popielarz.

Jak już pisaliśmy, do naszej redakcji trafiły zdjęcia, przedstawiające pracowników ostrołęckiego „Meditransu”, którzy oznakowanym samochodem firmy przywieźli metalową konstrukcję przed dom swojego przełożonego, dyrektora Mirosława Dąbkowskiego, a następnie wnieśli ją na teren posesji. Poprosiliśmy dyrektora o wyjaśnienie sytuacji. Dąbkowski potwierdził, że rzeczywiście są to pracownicy kierowanej przez niego jednostki, ale zapewnił też, że wszystko odbywa się zgodnie z przepisami.

- To są pracownicy „Meditransu”, którzy na moje prywatne zlecenie wykonują zamówioną przeze mnie usługę. Każdy może z takiej usługi skorzystać. Mam na to stosowna umowę - powiedział nam wówczas dyrektor Dąbkowski.

Poprosiliśmy o wgląd w umowę, o której mówił Dąbkowski, a także o informacje na temat innych podobnych zleceń dyrektora. Jednak dotychczas - choć Dąbkowski twierdził, że nie będzie z tym problemu - wyjaśnień nie otrzymaliśmy.

Postanowiliśmy skontaktować się również z organem nadzorującym działalność „Meditransu” czyli Urzędem Marszałkowskim Województwa Mazowieckiego. Wysłaliśmy stosowne zapytanie do departamentu kontroli. Ale dotychczas, podobnie jak od dyrektora Dąbkowskiego, nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi.

Kolejne zapytania - teraz już formalne - wyślemy do departamentu zdrowia podległego wicemarszałkowi Strzałkowskiemu, gdzie skierował nas Popielarz.

Mirosław Dąbkowski pełni funkcję dyrektora „Meditransu” od kilku lat. Firma, którą kieruje, realizuje zadania m.in. z zakresu ratownictwa medycznego. Posiada także własną stację diagnostyki pojazdowej oraz warsztat. 48-letni Dąbkowski jest również szefem powiatowych struktur Platformy Obywatelskiej, byłym komendantem ostrołęckiej policji oraz obecnym radnym miejskim. Jak wynika z jego oświadczenia majątkowego, jest radnym najbogatszym, który zarabia około 600 zł dziennie.


D. Płoski
Materiał filmowy 1 :
Kalendarz imprez
kwiecień 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
dk15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
dk22 dk23 dk24 dk25 dk26 dk27 dk28
dk29 dk30  1  2  3  4  5
×