Radni wystąpią z apelem ws. wstrzymania budowy elektrowni [ZDJĘCIA]

Dwóch radnych nie wzięło udziału w głosowaniu nad skierowaniem przez Radę Miasta apelu o kontynuowanie prac przy budowie nowego bloku ostrołęckiej elektrowni.

Podczas dyskusji radni dopracowywali treść apelu. Proponowano wiele poprawek redakcyjnych, które miały jak najlepiej oddać intencje samorządu. W piśmie radni wyrazili troskę o stan inwestycji oraz potrzebę jej dalszego realizowania. Działania rady poparło także Ostrołęckie Forum Gospodarcze.

Pod apelem podpisała się większość radnych, w głosowaniu nie wzięli udziału Grażyna Sosnowska (Nasza Ostrołęka) i Maciej Kleczkowski (PO). Pozostałych 18 radych obecnych na sali poparło apel.

Treść apelu:

W ostatnich latach wielką nadzieją na rozwój gospodarczy Ostrołęki i wschodniego Mazowsza były inwestycje zaplanowane między innymi przez koncern Energa S.A. Faktycznie rozpoczęta budowa nowej elektrowni o mocy 1000 MW, której otwarcie planowane było na lata 2014-2015, pociągnęła za sobą wiele pozytywnych decyzji dotyczących rozwoju infrastruktury. Polskie Linie Kolejowe S.A. rozpoczęły modernizację linii kolejowej Tłuszcz - Ostrołęka, Polskie Sieci Elektroenergetyczna Operator S.A. zainwestowały pierwsze pieniądze w rozwój sieci w północno-wschodniej Polsce poprzez rozpoczęcie budowy nowej linii 400 kV Ostrołęka - Narew. Następnie rozpoczęto prace modernizacyjne Stacji Elektroenergetycznej Ostrołęka. Prywatni inwestorzy wydali pieniądze na budowę hoteli, mieszkań i restauracji. Inwestycji sprzyjała niezwykła jak na nasze czasy atmosfera społeczna. Dokonano zmiany planów zagospodarowania przestrzennego.

Spółka Energa S.A. uzyskała wszystkie niezbędne pozwolenia i zgody środowiskowe. Wśród mieszkańców miasta Ostrołęki i regionu pojawiła się szansa na rozwój gospodarczy naszego Miasta i Kurpiowszczyzny, nadzieja na nowe miejsca pracy.

Niestety informacje, które dotarły do wiadomości społecznej z Energa S.A., a zwłaszcza drugie, październikowe expose Premiera Donalda Tuska, w którym nie znalazła się budowa elektrowni w Ostrołęce, są dla naszego regionu katastrofalne. Energa S.A. wstrzymała budowę, pomimo widocznego wielkiego zaangażowania projektu. Decyzja koncernu Energa S.A skutkuje negatywnymi posunięciami rządu. Minister Infrastruktury w końcu września tego roku zarekomendował kierownictwu PKP PLK S.A. wstrzymanie modernizacji linii kolejowej z Tłuszcza do Ostrołęki ze względu na wycofanie się Energa S.A. z budowy elektrowni w Ostrołęce. Decyzja o zamrożeniu budowy Elektrowni wzbudziła ogromny niepokój wśród społeczności miasta Ostrołęki i regionu. Nadzieja i szansa mieszkańców na nowe miejsca pracy i rozwój Kurpiowszczyzny zamieniła się w wielkie rozczarowanie i żal. Chcielibyśmy podkreślić, że rozbudowa Elektrowni Ostrołęka planowana przez grupę energetyczną Energa S.A. i przez PSE Operator S.A. była do tej pory przedstawiana w dokumentach rządowych jako niezbędna nie tylko do utrzymania sprawnego systemu zasilania północno-wschodniego kraju, ale także dla zapewnienia bezpieczeństwa całego Krajowego Systemu Elektroenergetycznego, stanowiąc jednocześnie ważny element domykania przez Polskę pierścienia elektroenergetycznego wokół Morza Bałtyckiego, w ramach tak zwanego Mostu Energetycznego Polska - Litwa. Rada Miasta Ostrołęki mając wiedzę na temat dobrej kondycji finansowej Energa S.A., a także w celu uniknięcia marnotrawstwa środków spółki Skarbu Państwa oraz w najlepiej pojętym interesie gospodarczym regionu i Polski żąda od Ministra Skarbu i koncernu Energa S.A. wycofania się ze złej decyzji zatrzymania budowy nowej elektrowni w Ostrołęce.