eOstroleka.pl
Polska,

„Solidarność” protestuje przed kancelarią premiera

REKLAMA
zdjecie 9861
zdjecie 9861
fot. solidarnosc.org.pl fot. solidarnosc.org.pl
REKLAMA
Warszawa: W poniedziałek związkowcy NSZZ „Solidarność” rozpoczęli pikietę przed kancelarią premiera.
 
Przed KPRM stanęły namioty miasteczka emerytalnego. Są flagi, trąbki, transparenty, gwizdki. Przygrywają bębniarze. Dzisiaj pikietuje kilkusetosobowa grupa związkowców z Regionu Gdańskiego. Jutro pojawią się górnicy z Regionu Śląsko- Dąbrowskiego, w środę związkowcy z Mazowsza, w czwartek z Małopolski. W piątek miasteczko przeniesie się przed gmach Sejmu RP, gdzie o godz. 9.00 rozpocznie się debata nad solidarnościowym wnioskiem o przeprowadzenie referendum w sprawie utrzymania dotychczasowego wieku emerytalnego. Przed budynkiem parlamentu stanie duży telebim, na którym na żywo będzie transmitowana debata i głosowanie wniosku.
 
„Solidarność” protestując żąda wycofania się rządu z planów podniesienia wieku emerytalnego do 67 lat albo przeprowadzenia w tej sprawie ogólnokrajowego referendum.
 
Decyzję o rozpoczęciu zbierania podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum w sprawie utrzymania obecnych rozwiązań emerytalnych jednogłośnie podjęła 15 grudnia Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność”. W specjalnym stanowisku związkowcy sprzeciwili się rządowym propozycjom. W ciągu półtora miesiąca Związek zebrał około 1,4 mln podpisów. 16 lutego przewodniczący KK Piotr Duda przekazał je Marszałek Sejmu Ewie Kopacz.

Po godz. 15 do pikietujących przyjechał prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, gorąco witany, a wcześniej wielokrotnie zapowiadany przez związkowców. Kaczyński podziękował za zaproszenie do wzięcia udziału w proteście i przypomniał, że propozycje Donalda Tuska podniesienia wieku emerytalnego to już trzecia próba przerzucenia na barki najsłabszych i najuboższych kosztów naprawy państwa i obarczenia ich błędami rządzących.

Pierwszy raz przeprowadzono to w ramach Planu Balcerowicza, który spowodował gigantyczne bezrobocie, a ci, którzy doprowadzili do ruiny państwo, nomenklatura komunistyczna i postkomunistyczna jeszcze na tej reformie się w sposób nieludzki wzbogacili.

Za drugim razem to rząd Leszka Millera z SLD „leczył” finanse państwa kosztem najsłabszych osób, a bezrobocie ponownie wzrosło do ponad trzy milionów osób.

Za najbardziej nikczemne Kaczyński uznał zmuszanie kobiet, by pracowały do 67 roku życia. - To pomysł bezecny i nikczemny - podkreślał lider Prawa i Sprawiedliwości.

Jarosław Kaczyński zapowiedział twarde popieranie postulatów „Solidarności”, również w najbliższy piątek, kiedy w Sejmie będzie rozpatrywany wniosek związku o przeprowadzenie referendum w sprawie wieku emerytalnego. Kaczyński osobiście zabierze głos w debacie.

Przypomniał, że wbrew rządowej propagandzie PiS ma alternatywne propozycje, które zostały przedstawione premierowi, a na podniesienie wieku emerytalnego zgody nie ma i nie będzie.

Na koniec również związkowcy podziękowali Jarosławowi Kaczyńskiemu za to, że PiS od początku twardo popiera ich postulaty w sprawie emerytur.

 
[źródło: solidarnosc.org.pl / wPolityce.pl]
Kalendarz imprez
maj 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 29  30 dk1 dk2 dk3 dk4 dk5
dk6 dk7 dk8 dk9 dk10 dk11 dk12
dk13 dk14 dk15 dk16  17 dk18 dk19
dk20  21 dk22  23  24  25  26
dk27  28 dk29 dk30  31  1  2
×