eOstroleka.pl
Polska,

Anakonda-16. Wojska NATO ćwiczą obronę terytorium wschodniej flanki Sojuszu

REKLAMA
zdjecie 8621
zdjecie 8621
fot. MON.gov.plfot. MON.gov.pl
REKLAMA

- Celem ćwiczenia Anakonda-16 jest sprawdzenie zdolności państw NATO do obrony terytorium wschodniej flanki Sojuszu – powiedział minister obrony narodowej Antoni Macierewicz podczas uroczystości rozpoczęcia tegorocznego ćwiczenia.
zdjęcie - Rozpoczęcie ćwiczenia Anakonda-16.

W poniedziałek szef MON przebywał w Akademii Obrony Narodowej w Rembertowie, gdzie zainaugurowano ćwiczenie Anakonda–16. Ćwiczenie odbędzie się między  7 a  17 czerwca br. i będzie najważniejszym i największym przedsięwzięciem szkoleniowym Sił Zbrojnych RP w 2016 roku.

Anakonda-16 to także największe ćwiczenia obronne, które przeprowadzone zostanie na polskich poligonach, m.in. w Drawsku Pomorskim, Ustce, Świdwinie, Żaganiu, Chełmie, Nowej Dębie, Orzyszu i Wędrzynie. Weźmie w nich udział ponad 31 tysięcy żołnierzy z państw NATO, w tym 12 tys. z Polski. Będą obecne wojska z 18 państw NATO i pięciu państw partnerskich, wyposażone w 3 tys. pojazdów, 105 samolotów i śmigłowców oraz 12 okrętów. Po raz pierwszy w historii w ćwiczeniu udział wezmą organizacje proobronne. Ćwiczeniami będzie kierował generał broni Marek Tomaszycki, dowódca operacyjny RSZ.

– Żołnierze! Przechodząc wzdłuż waszego szpaleru, patrzyłem na wasze twarze; patrzyłem na wasze postacie. Widziałem, jaką potęgę tworzy zjednoczony sojusz sił Sojuszu Północnoatlantyckiego - powiedział Antoni Macierewicz w swoim wystąpieniu. Dodał, że w trudnych warunkach, w jakich dziś znajdujemy się w Polsce i na wschodniej flance NATO, ćwiczenie ma przede wszystkim funkcję obronną. - Celem jest sprawdzenie zdolności państw NATO do obrony terytorium wschodniej flanki Sojuszu - podkreślił podczas otwarcia ćwiczenia szef resortu Obrony Narodowej.

– Armia Stanów Zjednoczonych, jak i Stany Zjednoczone mają jeden cel, który chcą osiągnąć podczas tych ćwiczeń. Chcą pokazać, że stoją ramię w ramię z Polską, ramię w ramię z narodem polskim, ramię w ramię z armią polską i w końcu – ramię w ramię z Sojuszem Północnoatlantyckim po to, aby każdy kraj był wolny i niepodległy – zadeklarował obecny na uroczystości szef sztabu wojsk lądowych USA (US Army) generał Mark Milley.

Podkreślił, że sojusznicy muszą wzmocnić wspólną obronę i być w stanie odstraszać potencjalnego agresora. - Rząd Stanów Zjednoczonych i moi przełożeni zdecydowali o zwiększeniu obecności armii Stanów Zjednoczonych w Europie. Zwiększamy dyslokację ciężkiego sprzętu w tym regionie, polepszamy naszą infrastrukturę, organizujemy dużo ćwiczeń wojskowych i szkoleń wraz z naszymi partnerami. Sukces tych wysiłków będzie widoczny przede wszystkim podczas ćwiczenia Anakonda – powiedział gen. M. Milley.

– Nikt nie powinien mieć wątpliwości co do zaangażowania Stanów Zjednoczonych w pokój i bezpieczeństwo w Europie – powiedział z kolei dowódca amerykańskich wojsk lądowych w Europie gen. broni Ben Hodges.

Podkreślił, że armia amerykańska wydzieliła do udziału w ćwiczeniu wielu żołnierzy, także Gwardii Narodowej, i znaczne ilości sprzętu. – Innymi słowy, całe wojska lądowe USA są zaangażowane w ćwiczenie Anakonda. Już teraz wyciągamy wnioski dotyczące logistyki, interoperacyjności, struktur dowodzenia w środowisku międzynarodowym – dodał.

Natomiast kierownik ćwiczenia, dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych gen. broni Marek Tomaszycki podkreślił, że Anakonda stanowi największy sprawdzian zgrania i reakcji wojska na współczesne zagrożenia.

Podczas uroczystego otwarcia obecni byli również dowódcy Rodzajów Sił Zbrojnych RP, ćwiczący żołnierze, przedstawiciele struktur NATO i attachés wojskowi państw Sojuszu i państw Partnerstwa dla Pokoju, przedstawiciele władz administracji rządowej i samorządowej, komendanci służb mundurowych i  rektorzy szkół wojskowych.

                                                                               ***
Od 2006 roku, w cyklu dwuletnim, Siły Zbrojne RP we współdziałaniu z układem pozamilitarnym realizują wieloszczeblowe kompleksowe ćwiczenia pod kryptonimem Anakonda. Dla każdego z tych ćwiczeń najistotniejszy jest połączony wysiłek wszystkich Rodzajów Sił Zbrojnych, wspieranych przez poszczególne działy administracji państwowej i służby w prowadzeniu operacji obronnej.

Ćwiczenie Anakonda-16, organizowane przez Dowództwo Operacyjne RSZ we współpracy z Dowództwem Wojsk Lądowych USA w Europie (USAREUR) będzie najważniejszym przedsięwzięciem szkoleniowym w 2016 roku. Jest to ćwiczenie ukierunkowane  na rozwój zdolności do dowodzenia połączoną operacją obronną we współpracy z koalicją międzynarodową oraz układem pozamilitarnym. Będzie to także sprawdzenie skuteczności przyjętych rozwiązań w zakresie realizacji zadań państwa gospodarza.

Anakonda-16 będzie szóstą edycją ćwiczenia, trzecią w wymiarze międzynarodowym, z udziałem przedstawicieli sił zbrojnych państw sojuszniczych.

Żołnierze będą ćwiczyć w ramach dwóch korpusów, trzech dywizji: (dwóch dywizji polskich i dywizji amerykańskiej), dwunastu brygad i szeregu baz, pułków, flotylli i innych pododdziałów.

Scenariusz ćwiczenia zapewnia możliwość włączenia do działań sił komponentu obrony terytorialnej, co pozwoli na praktyczne przećwiczenie współdziałania z wojskami operacyjnymi, jak również administracją lokalną.

W wymiarze międzynarodowym w ćwiczeniu Anakonda-16 udział wezmą żołnierze z kilkunastu  państw Sojuszu Północnoatlantyckiego i kilku państw w ramach programu Partnerstwa dla Pokoju oraz elementów sojuszniczych struktur dowodzenia.

Źródło: MON

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
maj 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 29  30 dk1 dk2 dk3 dk4 dk5
dk6 dk7 dk8 dk9 dk10 dk11 dk12
dk13  14 dk15  16  17 dk18 dk19
dk20  21 dk22  23  24  25  26
dk27  28 dk29  30  31  1  2
×