Nowa maszyna papiernicza w Stora Enso oddana do użytku [VIDEO, ZDJĘCIA]

MP5 – to nazwa nowej maszyny papierniczej uruchomionej w Stora Enso w Ostrołęce. W uroczystym oddaniu do użytku najnowocześniejszej tego typu instalacji w Europie, które odbyło się w środę, 23 maja, udział wzięli przedstawiciele rządu Finlandii, Szwecji i Polski, władze spółki, przedstawiciele samorządu miasta i osoby, które pracowały przy projekcie i budowie maszyny.

Wśród obecnych na uroczystościach gości znaleźli się m.in. Janusz Piechoćiński, minister gospodarki, Jouko Karvinen dyrektor generalny Stora Enso, Jerzy Janowicz, dyrektor ostrołęckiego zakładu Stora Enso Poland, prezydent Ostrołęki Janusz Kotowski, wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski, oraz przedstawiciele ostrołęckiej Rady Miasta. Galę uświetniającą uruchomienie nowej maszyny papierniczej poprowadziła Natalia Lesz.

- Dla nas, dla Story Enso, dla naszych partnerów, dla Ostrołęki regionu i całej Polski. Zaczynamy dziś coś bardzo wyjątkowego – mówił podczas uroczystości Jouko Karvinen, dyrektor generalny Stora Enso.

Słów pochwał nie szczędzili także fińskiemu koncernowi minister gospodarki Janusz Piechociński, i prezydent Ostrołęki, Janusz Kotowski.

Uroczystą galę uświetnił występ zespołu Recycled Band, który zaprezentował niezwykłe brzmienie uzyskane z instrumentów wykonanych z materiałów z odzysku.

Oddana dziś do użytku maszyna działa już od kilku tygodni. Dwuetapowa inwestycja budowy pochłonęła łącznie 420 mln euro. MP5, produkująca papiery opakowaniowe, zwiększa dwukrotnie możliwości produkcyjne zakładu w Ostrołęce. Wprowadza także do oferty nowy produkt, który wytwarzany jest z materiałów odnawialnych przez co odciąża środowisko z makulatury oraz obniża koszty produkcji i transportu opakowań.

Roczna zdolność produkcyjna MP5 wynosi 455 tys. ton. Papiery opakowaniowe z Ostrołęki wytwarzane są wyłącznie z włókien wtórnych. Zapotrzebowanie nowej maszyny na surowiec wynosi 500 tys. ton rocznie. Stałą dostawę surowca gwarantuje własna i jedyna tego rodzaju w Polsce sieć pozyskiwania makulatury, która funkcjonuje w 20 polskich miastach.