eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Polskie szkoły nie chcą kształcić osób niepełnosprawnych. W Ostrołęce sytuacja jest dużo lepsza

REKLAMA
zdjecie 6459
zdjecie 6459
fot. sxc.hufot. sxc.hu
REKLAMA

Obecny system kształcenia uczniów z niepełnosprawnościami nie jest przygotowany do realizacji Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych. Przewiduje ona włączenie takich uczniów do ogólnego systemu edukacji w szkołach publicznych. Większość szkół w kraju nie jest przystosowana do kształcenia uczniów niepełnosprawnych. W Ostrołęce sytuacja wygląda jednak całkiem dobrze.

- Mamy wiele szkół publicznych z oddziałami integracyjnymi - powiedział nam Marek Olszewski, pełnomocnik ds. osób niepełnosprawnych z Urzędu Miasta. - Takie klasy są między innymi w: SP 2, SP 10, Gimnazjum nr 1, ZS 4 czy Przedszkolu Miejskim nr 5.

Konwencję o prawach osób niepełnosprawnych Polska ratyfikowała w 2012 roku. Przewiduje ona stworzenie systemu tzw. „edukacji włączającej” w ogólnodostępnych szkołach publicznych. Dzięki niej uczeń nie tylko integruje się z pełnosprawnymi rówieśnikami, lecz także uczestniczy w społeczności klasowej na równych zasadach, mając takie same prawa i obowiązki. System taki jest też mniej kosztowny - średni miesięczny koszt kształcenia ucznia w szkole integracyjnej jest o ok. jedną piątą niższy niż w szkole specjalnej. Jednak jak podaje Olszewski system ten ma jedną zasadniczą wadę.

- Nie wszyscy niepełnosprawni uczniowie nadają się do kształcenia integracyjnego, ze względu na specyficzny rodzaj niepełnosprawności - podkreśla pełnomocnik. - U nas z poziomem kształcenia osób niepełnosprawnych nie jest jeszcze tak źle, ale w gminach ościennych jest dużo gorzej - dodaje.

Szkoły publiczne, które mają  być głównym miejscem „edukacji włączającej”, nie są odpowiednio przygotowane do pracy z uczniami niepełnosprawnymi o specjalnych potrzebach edukacyjnych. Nauczyciele w większości przypadków nie mają odpowiednich kwalifikacji ani doświadczenia w zakresie pedagogiki specjalnej. Nie są też przekonani do tej idei - z anonimowej ankiety przeprowadzonej wśród 1800 nauczycieli z całego kraju wynika, że tylko 17 proc. popiera pomysł włączenia uczniów niepełnosprawnych do ogólnego systemu edukacji.

Dyrektorzy często nie zatrudniają nauczycieli specjalistów pedagogiki specjalnej, tłumacząc  się brakiem etatów i takiego obowiązku prawnego. Zaledwie 14 spośród spytanych o to 97 dyrektorów szkół publicznych z Polski zatrudniło dodatkowo wykwalifikowanych nauczycieli dla swoich niepełnosprawnych uczniów. Kontrola NIK w 40 szkołach w kraju pokazała, że z powodu braku specjalistycznej kadry w 18 szkołach publicznych z oddziałami integracyjnymi  i 4 szkołach specjalnych nie prowadzono lub ograniczano zajęcia zalecone uczniom z niepełnosprawnościami przez publiczne poradnie psychologiczno-pedagogiczne.

Jako podsumowanie kontroli NIK zwraca uwagę, że wdrożenie Konwencji wymaga przygotowania zmian organizacyjnych i prawnych, co wymaga współpracy z resortami zdrowia oraz pracy i polityki społecznej.

Kalendarz imprez
maj 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 29  30 dk1 dk2 dk3 dk4 dk5
dk6 dk7 dk8 dk9 dk10 dk11 dk12
dk13  14 dk15  16  17 dk18 dk19
dk20  21 dk22  23  24  25  26
dk27  28 dk29  30  31  1  2
×