eOstroleka.pl
Ostrołęka,

"Przynajmniej nie doszło do rękoczynów". Znana dziennikarka o wizycie "na stacji pod Ostrołęką"

REKLAMA
zdjecie 6076
zdjecie 6076
REKLAMA

W ostatnim czasie w naszym regionie da się zauważyć, że coraz mniej osób skutecznie zasłania usta i nos w przestrzeni publicznej. Znużenie pandemią dopadło już wiele osób, choć rząd apeluje o mobilizację i chce wprowadzić nowe przepisy.

- Czy obowiązek zasłaniania nosa i ust został zniesiony? Na stacji pod Ostrołęką tylko ja mam a jest jeszcze czterech panów tutaj. Nie byli zachwyceni moją uwagą, ale przynajmniej nie doszło do rękoczynów - napisała na Twitterze dziennikarka Dominika Długosz.



Sytuacja, którą opisała dziennikarka Newsweek.pl, wcale nie jest odosobniona. Od jakiegoś czasu widać znaczny spadek mobilizacji społecznej, jeżeli chodzi o zasłanianie nosa i ust w przestrzeni publicznej. Maseczki często noszone są pod brodą, wiele osób stosuje też różnego rodzaju chusty czy szaliki.

Dlatego też rząd zastanawia się nad wprowadzeniem obowiązku noszenia określonego rodzaju maseczek, zamiast przyłbic, szalików, chust czy kominów. Pisaliśmy o tym tutaj.

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
maj 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 29  30 dk1 dk2 dk3 dk4 dk5
dk6 dk7 dk8  9 dk10 dk11 dk12
dk13  14 dk15  16  17 dk18 dk19
dk20  21 dk22  23  24  25  26
dk27  28 dk29  30  31  1  2
×