Stracił „prawko” za punkty a i tak wsiadł za kierownicę. 48-latek wpadł podczas rutynowej kontroli.

Mimo obowiązującego zakazu kierowania pojazdami 48-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego zdecydował się wsiąść za kółko. Wpadł podczas rutynowej kontroli i tym samym, niejako na własne życzenie, wpakował się w dodatkowe kłopoty.

W poniedziałek, 29 listopada policjanci z ostrołęckiej drogówki zatrzymali w miejscowości Tobolice kierowcę audi. Miała być to rutynowa kontrola, jednak podczas czynności okazało się, że siedzący za kierownicą 48-latek nie ma prawa jazdy. Zostało ono mu zatrzymane za przekroczoną liczbę punktów karnych.

Podczas sprawdzania wymaganych dokumentów okazało się, że mężczyzna w ogóle nie powinien prowadzić auta, ponieważ decyzją Starosty Powiatowego w Ostrołęce ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi za przekroczoną liczbę punktów karnych. Teraz odpowie on przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Art. 180a k.k. stanowi, iż „Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu, prowadzi pojazd mechaniczny, nie stosując się do decyzji właściwego organu o cofnięciu uprawnienia do kierowania pojazdami, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.”