USA: Ruch bezwizowy dla Polaków nie w tym roku

Podczas wizyty Radosława Sikorskiego w USA, szef MSZ usłyszał od sekretarz stanu Hillary Clinton, że zniesienie wiz dla Polaków nie nastąpi w tym roku.

Polacy są jednym z nielicznych państw Unii Europejskiej, które są objęte obowiązkiem wizowym przez Stany Zjednoczone. Wcześniej odmawiano Polsce zniesienia wiz, bo nie spełniała warunków dotyczących procentu odmów wniosków o udzielenie pozwolenia na wjazd do USA. Okazuje się jednak, że jest to głównie decyzja polityczna. Hillary Clinton po spotkaniu z Radosławem Sikorskim zapowiedziała, że w Kongresie jest poparcie dla objęcia naszego kraju ruchem bezwizowym, wciąż jednak jest też znaczący opór.

Co ważne, zniesienie wiz obiecał polskiemu prezydentowi Barack Obama, który stwierdził, że stanie się to jeszcze za jego prezydentury. Dziś wiemy, że tak się nie stanie. Wszystko mimo uchwalonego niedawno przez Kongres prawa, które ogranicza rygorystyczne warunki wejścia w ruch bezwizowy. Być może Barack Obama miał na myśli potencjalną drugą kadencje na fotelu prezydenta USA.

Po raz kolejny Polska nie posunęła się do przodu w sprawie wiz do Stanów Zjednoczonych. Polska polityka amerykańska okazuje się nieskuteczna. W Waszyngtonie polski Minister Spraw Zagranicznych, rozmawiał także na temat bezpieczeństwa naszego regionu, w tym tarczy antyrakietowej, która powstaje w ograniczonej formie, także z udziałem naszego kraju. Tematem dwustronnych rozmów była także kwestia Syrii, rozpalająca obecnie światową opinię publiczną. Nasz kraj prowadzi amerykańskie interesy w tym kraju, po wycofaniu się amerykańskiej ambasady z Damaszku, które było spowodowane zagrożeniem ze strony reżimu.

Z amerykańskiego wyjazdu Sikorskiego nie płynie nic dla polskich obywateli, którzy mają rodziny w Stanach Zjednoczonych. Wciąż, żeby odwiedzić ich w święta potrzebna jest wiza, której zdobycie jest związane z kosztami, decyzją ambasady i długą kolejką w oczekiwaniu.


[źródło: mypis.pl]