Spowodował kolizję wymuszając pierwszeństwo. W trakcie policyjnych czynności okazało się, że posługuje się podrobionym prawem jazdy kupionym za wschodnią granicą. 18-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
W piątek, 1 marca w Wyszkowie doszło do niegroźnej kolizji dwóch aut osobowych. Kierujący vw 18-latek wymusił pierwszeństwo przejazdu na kierowcy toyoty. Na szczęście w wyniku kolizji nikt nie odniósł obrażeń. Mimo, że całe zdarzenie wyglądało dość błaho, sprawcy grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Wszystko przez prawo jazdy, którym się posługiwał.
Gdy mundurowi wpisali imię i nazwisko mężczyzny do policyjnej bazy danych wyszło na jaw, że ten nie ma uprawnień do kierowania pojazdami, pomimo, że okazał funkcjonariuszom blankiet prawa jazdy. Doświadczeni policjanci szybko zauważyli, że dokument nie jest autentyczny. Sam kierujący przyznał się po chwili, że kupił go za 650 euro za wschodnią granicą.
- informuje mł. asp. Wioleta Szymanik, oficer prasowy KPP w Wyszkowie.
Teraz o dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd. Przypomnijmy, że za posługiwanie się podrobionym prawem jazdy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.