eOstroleka.pl
Ostrołęka,

205. rocznica Bitwy pod Ostrołęką

REKLAMA
zdjecie 5382
zdjecie 5382
fot. archiwum fot. archiwum
REKLAMA

Bitwa pod Ostrołęką 16 lutego 1807 roku to bitwa kończąca napoleońską kampanię zimową na Mazowszu. Bitwa ta w Biuletynie wielkiej Armii była mocno akcentowana jako spektakularne zwycięstwo, co zostało odzwierciedlone wpisaniem nazwy miasta na łuku triumfalnym w Paryżu.

Stad możemy do dziś - odwiedzając Paryż - zobaczyć nazwę naszego miasta wpisaną w dni chwały zwycięstwa oręża Wielkiej Armii. Bitwa była efektem spotkania chyba dość przypadkowego, szczególnie jeśli chodzi o stronę rosyjską, korpusu francuskiego dowodzonego przez gen. Jeana Savryego wspierany w ostatniej fazie przez dywizję grenadierów, dowodzonych przez gen. Charlesa Oudinota a wojskami rosyjskimi dowodzonymi przez gen Essena. Początkowo Rosjanie posiadali znaczną przewagę liczebna - ponad 20 tys. ludzi stąd zaczęli wypierać francuzów z miasta.

Ulice Ostrołęki były świadkiem ciężkich walk, często dochodziło do starć na bagnety i palb z bliskiej odległości. Po pojawianiu się przyszłego marszałka Francji Oudinota wraz z grenadierami udało się Rosjan wyprzeć z miasta mimo ich liczebnej przewagi. Rosjanie wycofywali się w dwóch kolumnach będąc tym samym łatwym celem dla artylerii nie mniej jednak w pełnym porządku opuścili pole bitwy zostawiając wraz z rannymi ponad 3 tys ludzi, Francuzi ponieśli straty w postaci kilkuset rannych i zabitych.

Dokładniejszy opis kampanii 1807 r., jej tła politycznego i skutków, możemy z łatwością odnaleźć w internecie. Natomiast chcielibyśmy zwrócić uwagę na Nicolasa Charlesa Odiniota, jest to dość barwna postać pośród marszałków Francji. Słynął z wielkiej odwagi nie stronił od walki bezpośredniej np. pod Wagram z karabinem w ręku wraz z grenadierami wbił się w szeregi austriackie wypierając ich z pozycji czy też w kampanii 1812 r otoczony na kwaterze przez Kozaków ranny, leżący na ziemi ostrzeliwał się wraz ze swym niewielkim sztabem aż do nadejścia pomocy. Podczas wojen napoleońskich odniósł ponad 34 rany co było swoistym rekordem. Ważny dla Ostrołęki był fakt, że słynął z wielkiego szacunku do ludności cywilnej. Stad możemy być pewni, ze po bitwie nie dopuścił do splądrowania naszego miasta gdyż w owych czasach obowiązywała zasada, że wojsko żywi się dobrami skonfiskowanymi ludności.

Pewna pamiątka po tej krwawej bitwie jest prawdopodobnie nazwisko Fajfer. Otóż Fajfer w wojsku francuskim to muzykant grający na pewnego rodzaju flecie towarzyszący doboszowi wybijającemu rytm marszu i inne komendy marszowe lub bojowe. Być może jakiś ranny Fajfer rozkochał się w pięknej ostrołęczance i pozostał na naszej kurpiowskie ziemi...


opracował: Grzegorz Makowiecki

Kalendarz imprez
kwiecień 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
dk15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
dk22 dk23 dk24 dk25 dk26 dk27 dk28
dk29  30  1  2  3  4  5
×