Będzie olbrzymia fuzja w sektorze energetycznym ? [WIDEO]

– Dla rynku fuzji i przejęć to był bardzo dobry rok. Na całym świecie zawarto 34 tys. transakcji, obrót sięgnął prawie 3,5 bln dol. Polska jest pod tym względem drugim po Rosji krajem w regionie tzw. Emerging Europe, a pierwszym pod względem liczby transakcji w Europie Środkowo-Wschodniej – mówi agencji Newseria Biznes Paweł Narożny, ekonomista i ekspert rynku fuzji i przejęć (M&A).
Ostatnie 2–3 lata dla rynku M&A można zaliczyć do bardzo udanych, mimo że w 2017 roku wartość ogłoszonych na całym świecie fuzji i przejęć była nieznacznie niższa – o 3,5 proc. w porównaniu do 2016 roku (3,55 bln dol.). Mniej było też dużych transakcji o wartości przekraczającej 5 mld dol. – wynika z raportu kancelarii Allen&Overy. Eksperci zwrócili uwagę na to, że rynki M&A na całym świecie wykazały wysoką odporność pomimo wzrostu ryzyka geopolitycznego związanego m.in. z brexitem, reformą podatkową w USA czy napięciami na Półwyspie Koreańskim i w hiszpańskiej Katalonii.
Jak wynika z „Barometru transakcji fuzji i przejęć” firmy doradczej EY, w regionie Europy Środkowo-Wschodniej liczba transakcji M&A w ubiegłym roku była o 2,8 proc. niższa niż rok wcześniej. Wzrost aktywności w ujęciu rocznym odnotowało tylko sześć państw, w tym Polska. Prawie połowę (47 proc.) wszystkich zawartych transakcji w tym regionie stanowiły wewnętrzne fuzje i przejęcia, w których kupujący i sprzedający pochodzą z tego samego kraju. Według ekspertów firmy doradczej EY, w tym roku można się jednak spodziewać wzrostu liczby międzynarodowych transakcji w Europie i poza nią.
– Wydaje mi się, że 2018 rok nie będzie odbiegał od ostatnich 2–3 lat. Dużo się dzieje, koszty wykonywania transakcji fuzji i przejęć są cały czas dobre dla przejmujących – ocenia Paweł Narożny.
Z danych EY wynika, że w ubiegłym roku Polska odnotowała największą liczbę transakcji M&A w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Łącznie zawarto 265 umów (czyli o ponad 1/5 więcej niż przed rokiem) o wartości 13,9 mld dol. Największym zainteresowaniem inwestorów cieszył się sektor nieruchomości. Za 70 proc. transakcji na polskim rynku odpowiadali inwestorzy strategiczni, za pozostałe 30 proc. – inwestorzy finansowi. Blisko połowę umów stanowiły transakcje wewnętrzne, a najbardziej aktywnymi inwestorami zagranicznymi byli Niemcy, Amerykanie i Francuzi.
Najbardziej spektakularne, ubiegłoroczne transakcje na polskim rynku M&A to m.in. przedwstępna umowa nabycia portfela 28 nieruchomości przez Chariot Top Group – spółkę współzarządzaną przez Griffin Real Estate, przejęcie aktywów EDF w Polsce przez PGE SA oraz nabycie Żabki przez fundusz CVC w lutym ubiegłego roku.
W II kwartale tego roku na polskim rynku zawarto 48 transakcji M&A, co oznacza spadek w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej (57 transakcji) – wynika z ostatniego „M&A Index Poland” opracowanego przez Navigator Capital i Fordata. Największe transakcje minionego kwartału to przejęcie przez Bank BGŻ BNP Paribas głównej części działalności Raiffeisen Polbanku za 3,25 mld zł oraz przejęcie przez Maxima Grupe w drodze wezwania giełdowego pakietu 94 proc. akcji Emperia Holding za 1,19 mld zł.
– Trochę zmieniła się struktura, bo dwa lata temu mieliśmy bardzo duże transakcje – Pekao SA, Żabkę, Allegro, które miały bardzo duży obrót. Teraz mamy więcej transakcji o mniejszej skali, ale podobnej kwocie łącznego obrotu. Można powiedzieć, że rynek jest w natarciu i na razie nic nie wskazuje, żeby miał się w jakiś sposób zmniejszyć – mówi Paweł Narożny.
Eksperci Navigator Capital i Fordata spodziewają się w najbliższych miesiącach wzmożonej aktywności na rynku M&A. Jedna z największych transakcji w nadchodzącym okresie może mieć miejsce w sektorze energetycznym. Do końca tego roku, najpóźniej w 2019 roku, do Komisji Europejskiej ma trafić wniosek dotyczący planowanego połączenia Orlenu z Lotosem. PKN Orlen jest obecnie w trakcie badania due diligence przed przejęciem kontroli kapitałowej nad Grupą Lotos. Jak podkreśla Jerzy Kurella, ekspert ds. energetycznych Instytutu Staszica, tak duża transakcja musi zostać przeprowadzona z dużą rozwagą.
– Jednym z głównych celów tej transakcji była chęć współpracy w zakresie budowy elektrowni jądrowej. Na obecnym etapie jest cicho o tym pomyśle, więc trzeba sobie zadać pytanie: jaki jest cel tej transakcji? Jeśli intencją rzeczywiście jest dokonanie kolejnych, istotnych inwestycji w sektorze paliwowym, taka transakcja ma sens. Jeżeli celem jest tylko chęć stworzenia jeszcze większego podmiotu, można natrafić na bardzo istotne przeszkody, takie jak różnice w kulturze organizacyjnej obu firm, bardzo istotne różnice partykularne, a na koniec dnia także różne interesy polityczne. Pomysł jest ciekawy, natomiast czas pokaże, czy uda się go przeprowadzić – mówi Jerzy Kurella.
Jak ocenia, polski rynek fuzji i przejęć jest jeszcze słabo rozwinięty w porównaniu z krajami Europy Zachodniej. Do niedawna tak duże i znaczące transakcje odbywały się głównie w sektorze energetycznym i polegały na łączeniu zakładów energetycznych w większe podmioty ze względu na konieczność przeprowadzenia ogromnych inwestycji. Taki proces konsolidacji rynku energetyki miał miejsce w latach 2006–2008, kiedy powstały cztery duże grupy energetyczne: Enea, Energa, Tauron i PGE.
– Z perspektywy ponad 10 lat ten proces należy uznać za udany, natomiast niewątpliwie stoimy przed kolejnymi wyzwaniami. Przed polskim sektorem energetycznym stoi konieczność olbrzymich inwestycji w nowe moce wytwórcze i dystrybucję. Szacuje się, że do 2030 roku inwestycje w samą energetykę – nie licząc potencjalnej inwestycji w elektrownię jądrową, wyniosą około 240 mld zł. Żeby temu podołać, musimy mieć mocne podmioty na rynku – podkreśla Jerzy Kurella.
Wielomiliardowym inwestycjom, które wymuszają m.in. polityka klimatyczna UE nastawiona na redukcję emisji gazów cieplarnianych oraz rosnące skokowo zapotrzebowanie na energię, mogą sprostać tylko silne kapitałowo spółki w dobrej sytuacji finansowej. Dlatego w tym sektorze można się spodziewać kolejnych, dużych transakcji. Dodatkowo konsolidacja wzmocniłaby pozycję polskich spółek energetycznych na europejskim rynku.
– Polskie firmy z sektora energetycznego są małe, zwłaszcza na tle konkurentów z Europy Zachodniej. Jeśli nie będziemy potrafili w sposób inteligentny, mądry i przemyślany dokonać połączeń i fuzji, przegramy konkurencję. Z drugiej strony fuzje często są też podyktowane poprawą efektywności – zarówno jeśli chodzi o efektywności kosztową, jak i możliwość pokazania swoim klientom lepszego towaru po niższej cenie i na lepszych warunkach – mówi ekspert ds. energetyki Instytutu Staszica.
Źródło: newseria.pl
Wasze opinie
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Zobacz również
![Stacje benzynowe inwestują w gastronomię. Są coraz ważniejszym graczem w tym segmencie [WIDEO]](./luba//dane/pliki/obrazy/muller_icon.jpg)
Stacje benzynowe inwestują w gastronomię. Są coraz ważniejszym graczem w tym segmencie [WIDEO]

Jest nowy prezes zarządu Energa SA

Mistrzostwa Polski U20: Dwa medale dla Ostrołęki!
![Fuzja Orlenu i Lotosu może spowodować obniżkę cen paliw [WIDEO]](./luba//dane/pliki/obrazy/pkn_orlen_icon.jpg)
Fuzja Orlenu i Lotosu może spowodować obniżkę cen paliw [WIDEO]

Paweł Stańczyk wiceprezesem spółki z Grupy PKN Orlen
![Ingerencja państwa wpływa na wiarygodność firm. Dotyczy to przede wszystkim strategicznych sektorów [WIDEO]](./luba//dane/pliki/obrazy/newseria-0_icon.jpg)
Ingerencja państwa wpływa na wiarygodność firm. Dotyczy to przede wszystkim strategicznych sektorów [WIDEO]
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
30 | ![]() |
2 | 3 | ![]() |
![]() |
![]() |
7 | 8 | 9 | 10 | 11 | ![]() |
13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |