Witold Borucki przyszedł na świat 3 listopada 1924 roku we wsi Rawy w powiecie makowskim. Jako młody człowiek uczęszczał do Gimnazjum Ojców Salezjanów w Jaciążku, jednak wybuch II wojny światowej brutalnie przerwał jego edukację i plany na przyszłość. Jego historię przypomniało Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce.
Droga do konspiracji
Okupacja niemiecka nie złamała ducha młodego Boruckiego. Zaangażował się w działalność konspiracyjną, wstępując do placówki terenowej Sypniewo w Obwodzie Armii Krajowej Maków Mazowiecki. Po wyzwoleniu spod okupacji niemieckiej i wkroczeniu Armii Czerwonej pozostał w rodzinnej miejscowości, wierny ideałom wolnej Polski.
Zmobilizowany do Ludowego Wojska Polskiego, wkrótce zdezerterował, a w połowie 1945 roku podjął walkę z nową okupacją – tym razem komunistyczną. Przyłączył się do oddziału partyzanckiego Narodowego Zjednoczenia Wojskowego pod dowództwem por. Mieczysława Przybytniewskiego „Mieczysława", a następnie por. Mariana Kraśniewskiego „Burzy".
Zdolny dowódca
W szeregach NZW szybko ujawniły się przywódcze talenty „Dęba" – jak brzmiał jego pseudonim konspiracyjny. Jego drużyna skutecznie rozbrajała posterunki Milicji Obywatelskiej oraz atakowane konwoje wojskowe i funkcjonariuszy komunistycznego aparatu bezpieczeństwa.
Oddział Boruckiego zasłynął z odważnych akcji – od wkroczenia do Makowa Mazowieckiego, po rozbicie grupy operacyjnej Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Ostrołęce, która miała przeprowadzać masowe aresztowania na terenie.
Borucki był zdecydowanym przeciwnikiem kapitulacji. Nie skorzystał z komunistycznej amnestii, która dla wielu żołnierzy podziemia okazała się śmiertelną pułapką.
Ślub w konspiracji
W maju 1947 roku nowym dowódcą okręgu został Józef Kozłowski „Las", a dwa miesiące później Boruckiego mianowano komendantem Powiatu „Mściciel", obejmującego część powiatów makowskiego i przasnyskiego.
10 czerwca 1947 roku chorąży Borucki poślubił Annę Płaszczyńską – nauczycielkę z Rzekunia. Ślub miał odbyć się w rodzinnej parafii panny młodej, jednak ktoś doniósł o tym do PUBP w Ostrołęce. Bezpieka urządziła zasadzkę, ale ceremonia ostatecznie odbyła się w Nowej Wsi, a żołnierze NZW obstawili wszystkie drogi prowadzące do miejscowości, zapewniając bezpieczeństwo młodej parze.
Ocalenie struktur i ostatni dowódca
W czerwcu 1948 roku aparat bezpieczeństwa zlikwidował Komendę XVI Okręgu „Orzeł" kierowaną przez „Lasa". To właśnie Witold Borucki uratował rozbite struktury. Po naradzie z pozostałymi dowódcami został wybrany na nowego Komendanta Okręgu „Tęcza", przyjmując nowy pseudonim – „Babinicz".
Rankiem 19 sierpnia 1949 roku grupa agentów wewnętrznych, składająca się z byłych żołnierzy NZW zwerbowanych przez bezpiekę, dokonała mordu na śpiącym chorążym Boruckim. Do zbrodni doszło najprawdopodobniej koło miejscowości Żebry-Wierzchlas. Ofiarami siatki komunistycznej operującej pod kryptonimem „V Kolumna" stali się również Henryk Milewski „Cięty" oraz Stanisław Suchołbiak „Szary" – komendant powiatu „Błękit".



fot. Muzeum Żołnierzy Wyklętych
![Duża awaria prądu w Ostrołęce i okolicach. Gdzie nie ma prądu? Kiedy usuną awarię? [LISTA MIEJSCOWOŚCI]](./luba//dane/pliki/zdjecia/2025/m/awaria_pradu_11.jpg)



2
3
8