Tylko dwie godziny wystarczyły ostrołęckim policjantom, by zatrzymać czterech mężczyzn podejrzanych o rozbój, do którego doszło w minioną niedzielę w jednym z domów na Osiedlu Leśnym. Trzech pokrzywdzonych trafiło do szpitala. Postępowanie w powyższej sprawie prowadzą policjanci wydziały kryminalnego ostrołęckiej KMP.
Wczoraj dyżurny ostrołęckiej komendy został powiadomiony o napadzie, który miał miejsce w jednym z domów na Osiedlu Leśnym w Ostrołęce. Na miejsce skierowano policjantów wydziału patrolowego. Według wstępnych ustaleń poczynionych przez policjantów będących na miejscu wynikało, że do jednego z domów weszło czterech mężczyzn, którzy zaczęli bić obecnych w budynku. Łącznie w pomieszczeniach były cztery osoby. Byli oni kopani i uderzani rękoma przez agresorów. Jeden z napastników przystawił nóż do gardła jednemu z bitych mężczyzn żądając wydania pieniędzy i grożąc spaleniem domu. Sprawcy po otrzymaniu pieniędzy uciekli. Zanim opuścili dom wybili jeszcze kilka szyb w budynku. Trzech z pokrzywdzonych został zabranych do szpitala.
Na miejsce skierowano kolejnych policjantów. Tym razem z wydziału kryminalnego. Rozpoczęły się poszukiwania sprawców napadu. Już po dwóch godzinach policjanci zatrzymali czterech (18-21 lat) podejrzanych. Wśród nich jest trzech ostrołęczan oraz jeden mieszkaniec gminy Rzekuń. Wszyscy zostali osadzeni w policyjnym areszcie. Podczas oględzin zabezpieczono m.in. zakrwawioną odzież oraz nóż. Dalsze postępowanie w powyższej sprawie prowadzą policjanci ostrołęckiego wydziału kryminalnego. Przypominamy, że rozbój z nożem w ręku zagrożony jest karą co najmniej trzech lat pozbawienia wolności.