Ceny paliw znów wzrosną - przewidują analitycy. Cena jaką podają, jest i tak niższa jak na wielu stacjach w Ostrołęce.
Ceny paliw znów w górę - kierowców czekają trudne czasy
Nadchodzący tydzień przyniesie kolejne podwyżki cen na stacjach benzynowych w całej Polsce. Według najnowszych prognoz analityków portalu e-petrol.pl, kierowcy muszą przygotować się na znaczący wzrost wydatków związanych z tankowaniem pojazdów. Co więcej, trend wzrostowy może się utrzymać w kolejnych tygodniach.
Początek 2025 roku przyniósł chwilową ulgę kierowcom, oferując niższe ceny niż te obserwowane pod koniec 2024 roku. Niestety, jak wskazują eksperci, ta pozytywna tendencja okazała się krótkotrwała. Według najnowszych prognoz, w nadchodzącym tygodniu za litr benzyny 95 przyjdzie nam zapłacić średnio od 6,05 do 6,16 złotych. Posiadacze pojazdów z silnikiem diesla muszą liczyć się z jeszcze wyższymi kosztami - cena oleju napędowego ma oscylować między 6,17 a 6,28 złotych za litr.
Co ciekawe, w Ostrołęce na wielu stacjach tankujemy za... 6,35 zł lub więcej. To pokazuje, jaka przebitka na cenie jest w naszym mieście.
Perspektywy na przyszłość
Sytuacja na rynku paliw nie napawa optymizmem. Szczególnie niepokojący jest fakt, że tankowanie benzyny poniżej 6 złotych za litr będzie już raczej wyjątkiem niż regułą.
Nie lepiej wygląda sytuacja użytkowników pojazdów zasilanych autogazem. Prognozy wskazują na dalszy wzrost cen LPG, które mają osiągnąć poziom 3,21-3,28 złotych za litr. To kolejne uderzenie w portfele kierowców, którzy wybrali to alternatywne paliwo ze względu na jego dotychczasową ekonomiczność.
Eksperci radzą kierowcom, by uważnie śledzili ceny na lokalnych stacjach paliw i w miarę możliwości tankowali na tych, które oferują najkorzystniejsze warunki. Warto również rozważyć optymalizację tras i styl jazdy, który może przyczynić się do zmniejszenia zużycia paliwa.