"Dzieci Słońca" Mateusiaka w Bogutach (ZDJĘCIA)

Wystawa "Dzieci Słońca" ostrołęczanina Tomasza Mateusiaka pojechała do miejscowości  Boguty-Pianki (pow. Ostrowski).
Z okazji Dnia Dziecka w Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu odbył się wernisaż jego zdjęć. Autor reportażu z Filipin opowiadał dzieciom o swojej "podróży życia" a także o życiu sportowca.

Wystawa odbyła się dzięki usilnym staraniom Romana Świerżewskiego, dyrektora GOKS w Bogutach-Piankach.

- Od zawsze śledziłem dokonania sportowe pana Tomka i od dłuższego czasu marzyłem by nas odwiedził. W 2004 roku napisałem do niego i już wtedy zrozumiałem, że jest to mądry i rozważny człowiek. Odesłał nam jako pierwszy autografy i inne pamiątki, za co jestem mu bardzo wdzięczny. Ogromnie się cieszę, że ta nasza znajomość zaowocowała dzisiejszą wystawą "Dzieci Słońca" - mówił na wernisażu Roman Świerżewski, dyrektor GOKS w Bogutach Piankach.

Na wystawie gościły dzieci ze szkoły podstawowej i gimnazjum w Bogutach-Piankach. Z ogromnym zainteresowaniem słuchały o dzieciach żyjących na Filipinach.
  
Na wernisażu autor zdjęć opowiadał o swoich wspomnieniach związanych z dziećmi, które poznał na Filipinach. Pracując dla organizacji charytatywnej ICM pomagał między innymi 14 dzieciom, które śpiewały w chórze i stały się bohaterami "Dream Booka". To właśnie one na zawsze pozostały jego sercu.

- W kraju dotkniętym przez biedę, tematem przewodnim moich fotograficznych opowieści były dzieci. - mówił Tomasz Mateusiak. - Ich uśmiech i pogoda ducha niejednokrotnie pozwalały zapomnieć o ubóstwie, jakby chciały pokazać, że istnieje inna recepta na szczęście. Na wystawie nie brakuje również zdjęć, które pokazują w wyrazisty sposób, w jakich warunkach przyszło im żyć. Na wystawę wybrałem zdjęcia dzieci, które mi utkwiły gdzieś głęboko w pamięci - dodaje.

Po wernisażu odbyło się wspólne ognisko. Dzieci na krok nie odstępowały autora zdjęć zasypując go morzem pytań dotyczących fotografii i sportu.

Przypominamy, Tomasz Mateusiak, polski lekkoatleta, uzdolniony fotograf z Ostrołęki wyjechał na Filipiny by wspierać projekt Organizacji Charytatywnej. W swoją "podróż życia" zabrał aparat, który towarzyszył mu przez cały czas. Był jego oczami i sercem. Poprzez fotografie z podróży opisywał w sposób emocjonalny swój pobyt na Filipinach. Wystawę Dzieci Słońca mieliśmy okazję oglądać w lutym w OCK.