Emocje w Goworowie. Odwołano przewodniczącą rady gminy

Danuta Domasik nie jest już przewodniczącą rady gminy Goworowo. Odwołano ją podczas wtorkowej sesji rady. Była już przewodnicząca stwierdziła, że nie zgadza się z przedstawionymi argumentami i nie wyklucza wniesienia pozwu o naruszenie dóbr osobistych. 

Podczas wtorkowej sesji rady gminy Goworowo pojawił się wniosek o odwołanie radnej Danuty Domasik z funkcji przewodniczącej rady. Miał on następujące brzmienie:

My, niżej podpisani radni Rady Gminy Goworowo występujemy z wnioskiem do Rady Gminy o odwołanie radnej Danuty Domasik z funkcji przewodniczącej Rady Gminy. Uzasadnienie: w ocenie wnioskodawców radna Danuta Domasik rażąco narusza powagę pełnienia funkcji przewodniczącej Rady Gminy poprzez notoryczne ograniczanie swobody wypowiedzi radnym, wójtowi, dyrektorom jednostek organizacyjnych gminy, sołtysom i mieszkańcom gminy. Dodatkowo uważamy, że sposób prowadzenia sesji Rady Gminy w Goworowie, komentowanie wypowiedzi radnych, wójta, skarbnika oraz ataki personalne znacząco przekraczają kompetencje przewodniczącej rady zapisane w ustawie i w statucie gminy Goworowo. Jesteśmy przekonani, że dla dobra społeczności naszej gminy, efektywności pracy Rady Gminy oraz dobrych relacji między radnymi radna Danuta Domasik powinna przestać pełnić funkcję przewodniczącej Rady Gminy w Goworowie.

Pod wnioskiem podpisali się radni Jakub Dziełak, Joanna Kwietniak, Janusz Żebrowski, Mirosław Ziemek, Krystyna Subczyńska, Anna Kwiatkowska, Mirosław Markowski, Sylwester Szczęsny, Jerzy Manowski i Marzena Gęsich.

- W uzasadnieniu są wpisane argumenty, które podważają mój autorytet jako osoby publicznej, jako radnej. Do autorów mam pytanie: kiedy państwu ograniczałam swobodę wypowiedzi na sesji? Macie przykłady? - pytała Domasik. - Sesje są nagrywane, to podważanie mojego autorytetu, z którym się całkowicie nie zgadzam. Mogę tego nawet dochodzić na drodze sądowej.

Nie jestem tu przywiązana, ale dla mnie liczą się pewne, merytoryczne uzasadnienia.

Ostatecznie Danuta Domasik została odwołana głosami 9:6. Już po głosowaniu Domasik przemówiła i stwierdziła, że "skontaktuje się z adwokatem w sprawie wniesienia pozwu do sądu o naruszenie dóbr osobistych".