Gmina Łyse straciła ponad 400 tys. zł! M.in. na zwolnieniach pracowników

Ponad 400 tysięcy złotych - takie koszty poniosła gmina Łyse w związku z wyrokami sądowymi dotyczącymi zwolnień pracowników oraz spraw subwencji oświatowej. Dotyczą one jeszcze poprzedniej kadencji samorządu.

Radna gminy Łyse Barbara Murach zwróciła się do wójta Grzegorza Fabiszewskiego o wyjaśnienie kilku istotnych kwestii dotyczących edukacji w gminie Łyse. Pierwsza dotyczyła osób, które w latach 2014-2018 zwolniono z Zespołu Szkół Podstawowych w Łysych oraz Urzędu Gminy Łyse.

- Prawie wszystkich sąd przywrócił do pracy oraz orzekł wypłatę odszkodowań i koszty sądowe. Chciałabym wiedzieć, jakie koszty gmina Łyse wypłaciła z tego tytułu - zauważyła radna.

Dodatkową kwestią była wypłata dotacji dla niepublicznych przedszkoli zarejestrowanych na terenie gminy w wysokości 75 proc. ustalonych w budżecie gminy wydatków bieżących, ponoszonych w przedszkolach publicznych na jednego ucznia.

- Włodarz gminy poprzedniej kadencji odmówił przekazania dotacji dla przedszkoli niepublicznych, przedstawiając irracjonalne uzasadnienie. Właściciele tych placówek nie zgodzili się z takim stanowiskiem wójta i poszukali sprawiedliwości w sądzie. Gmina, mimo dalszego uporu włodarza, procesy przegrała w obu instancjach - opisuje radna, pytając o koszty dotacji i koszty sądowe związane z procesami.

Wójt Grzegorz Fabiszewski ujawnił, że gmina w związku ze zwolnieniami pracowników, odprawami, odszkodowaniami i kosztami sądowymi poniosła straty w wysokości 363.191,17 zł. Z kolei, jeżeli chodzi o nie udzielenie dotacji dla przedszkola "Chatka Puchatka" w Łysych, to w marcu 2018 roku Sąd Rejonowy w Ostrołęce zasądził na rzecz przedszkola należność główną 27.640 zł, odsetki w wysokości 4.418,66 zł oraz zwrot kosztów zastępstwa prawnego w wysokości 6.779 zł.

Łączne koszty poniesione przez gminę to 402.048,83 zł.