"Goło i wesoło" w Łomży

Co może zrobić pięciu bezrobotnych chłopa bez pomysłu na życie? Otworzyć własny biznes. Tylko, żeby to było coś nietrudnego i opłacalnego. A co jest bardziej opłacalne niż striptiz? Teraz tylko wymyślić chwytliwą nazwę. „Napalone nosorożce"-Show must go on.
Wszędzie przyjmowana z entuzjazmem, zarówno przez publiczność, jak i krytyków teatralnych, sztuka „Goło i wesoło” okazała się hitem nie tylko w teatrach. Film ‘The Full Mont’, nakręcony na jej podstawie podbił także kina.
Spektakl opowiada historię kilku bezrobotnych mężczyzn z Tomaszowa Mazowieckiego, którzy będąc zupełnie bez pieniędzy i perspektyw, wpadają na pomysł, aby założyć grupę striptizerów. Oglądamy proces, w którym mężczyźni próbują opanować trudną sztukę publicznego rozbierania się, początkowo we własnym gronie, następnie podczas przesłuchania w jedynym klubie w mieście, o znaczącej nazwie„ Eden”. Przesłuchanie wypada fatalnie. Występ przed publicznością jest jeszcze gorszą klapą. Załamany poziomem występów manager striptizerów wynajmuje byłą tancerkę Wandę, aby ta udzieliła kilku lekcji jego podopiecznym. W dalszej części przedstawienia jesteśmy świadkami komicznych prób „baletowych”, podczas których Wanda uczy naszych bohaterów podstaw profesjonalnego striptizu. Spektakl wieńczy spektakularny finał w wykonaniu „Napalonych Nosorożców”, którzy na scenie, przed publicznością rozbierają się z taką swobodą, jakby robili to od urodzenia. Pozostaje tylko pytanie: "Ile dzisiaj z siebie zdejmą?..."
Genialna obsada, dobry pomysł, świetne żarty i teksty oraz dopełniająca wszystko muzyka, tworzą wybuchową całość. Panowie serwują nam takie emocje, iż możemy poczuć się jak na prawdziwym, choć wybitnie amatorskim striptizie. Jednak nie o profesjonalizm tu chodzi, a o zaangażowanie w wykonywaną pracę, którego "artystom" zdecydowanie nie można odmówić. Może górnolotny humor to nie jest, jednak odpowiednio zaserwowany prosty, czysty dowcip doskonale spełnia swoją rolę. Tak naprawdę śmiejemy się z samych siebie; takich jakimi jesteśmy. Jest to kolejna zaleta spektaklu - nabieramy zdrowego dystansu do własnego ja.
Na szczególną uwagę zasługuje rola Radosława Pazury, który w drugiej części przedstawienia, przebrany za kobietę, biega po widowni i zagaduje widzów. Przedstawienie staje się interaktywne. Aktor jest po prostu rewelacyjny. Przy okazji - nogi ma bardzo zgrabne - powinien częściej występować jako kobieta… Choć widać pewnie podobieństwo odgrywanej przez niego postaci do kabaretowej Mariolki (skecz Kabaretu Paranienormalni), Pazura i tak jest śmieszny, a wszelkie podobieństwa tych dwóch "dam" wpływają na odbiór tylko pozytywnie.
Serdecznie zapraszamy Państwa do Sali Koncertowej Filharmonii Łomżyńskiej ul.Nowa 2 , 18-400 Łomża na spektakl „Goło i wesoło” 15 maj 2010 r. o godz.17:00 ( w załączniku obsada i plakat). Czas trwania spektaklu ok.2godz.15min.
Bilety do nabycia w Salonach:
EMPIK - Stokrotka
MDKIŚ ul. Wojska Polskiego 3
Galeria Pod Arkadami (Stary Rynek)
lub przez internet: www.ebilet.pl, www.biletyna.pl
Zamówienia zbiorowe pod nr tel. 502-100-403 lub mail: teatron@wp.pl
Bilety w cenie 60zł,70zł,80zł,90zł.

Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
30 | ![]() |
2 | 3 | ![]() |
![]() |
![]() |
7 | 8 | ![]() |
10 | ![]() |
![]() |
13 |
14 | 15 | ![]() |
17 | 18 | ![]() |
20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |