eOstroleka.pl
Polska,

J. Piechociński: do końca roku decyzja ws. kształtu banku wspierającego eksporterów

REKLAMA
zdjecie 5983
zdjecie 5983
Wicepremier, ministr gospodarki Janusz Piechociński, fot. eOstroleka.plWicepremier, ministr gospodarki Janusz Piechociński, fot. eOstroleka.pl
REKLAMA
zdjecie 5983

W przyszłym roku rozpocznie działalność Bank Eksport-Import. Jeszcze w grudniu ma zapaść decyzja, czy będzie to odrębna instytucja, czy część Banku Gospodarstwa Krajowego. To kolejna inicjatywa wspierania wymiany handlowej z zagranicą. Ministerstwo Gospodarki chce, by do 2020 roku liczba eksporterów się potroiła.

– Założenia już mamy – informuje wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński. – Prowadzimy ostatnie szacunki dotyczące kapitału i modelu tego banku: czy będzie to dodatkowa część Banku Gospodarstwa Krajowego, wydzielona na trudne, ryzykowne rynki, czy też nowa instytucja.

Decyzja ma zapaść jeszcze w tym roku. Na początek przyszłego planowane jest rozpoczęcie działań wdrażających.

– Ze względu m.in. na napięcia z poradzieckim Wschodem mamy świadomość, że w ciągu pięciu najbliższych lat musimy zdywersyfikować koszyki rynków, do których docieramy – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Piechociński. – W związku z tym uruchomiliśmy takie programy, jak Go Africa, Go China, i wybraliśmy kolejnych piętnaście rynków, które chcemy promować. Chcemy otwierać je nie tylko na polskie jabłka, mleko, ser, lecz także na usługi.

Resort chce, by do 2020 roku na polskim rynku działało trzy razy więcej eksporterów niż teraz – 150 tys. przedsiębiorstw zamiast 58 tys. dzisiaj.

Trzy czwarte wymiany zagranicznej to handel z państwami Unii Europejskiej, ponad jedna czwarta przypada na Niemcy. Jak podkreśla wicepremier, celem resortu jest, by nie rezygnując z rynków europejskich, otwierać polska gospodarkę na odbiorców z całego świata.

– Kierunki eksportu muszą być rozłożone w różnych koszykach. Przy takim zróżnicowaniu, nawet jeśli gdzieś tąpnie albo wydarzy się coś takiego, jak choćby w relacjach z Rosją, straty będą mniej odczuwalne – podkreśla Janusz Piechociński.

Wśród 15 strategicznych nowych rynków są m.in. Iran, Azerbejdżan, Kazachstan, Algieria, Turcja czy Brazylia. Duże nadzieje Ministerstwo Gospodarki wiąże także z odbiorcami z Ameryki Północnej i Azji.

To kolejna inicjatywa resortu, która ma wspierać polskich eksporterów. Jak przypomina Piechociński, wcześniej zostały zmienione zasady działania BGK czy Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE). Na początku listopada rząd przyjął również rozporządzenia ministra gospodarki dotyczące pomocy de minimis. Dzięki nim eksporterzy mogą starać się o wsparcie m.in. na działania promocyjne na zagranicznych rynkach czy na uzyskanie certyfikatów wymaganych za granicą.

– Polskie firmy rozpoczęły ekspansję, już są do niej gotowe – zapewnia Janusz Piechociński. – Po mentalnym przełamaniu barier w eksporcie na europejskie rynki, teraz jest czas na myślenie o rynkach pozaeuropejskich.

Źródło: Newseria
REKLAMA
zdjecie 5983
zdjecie 5983
Kalendarz imprez
marzec 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 26  27  28  29 dk1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29  30  31
×