eOstroleka.pl
Polska,

Jarosław Kaczyński o rozłamie w PiS

REKLAMA
zdjecie 2232
zdjecie 2232
fot. jaroslawkaczynski.info fot. jaroslawkaczynski.info
REKLAMA
Jarosław Kaczyński w rozmowie z „Gazetą Polską Codziennie” i „Gazetą Polską” komentuje rozłam w PiS i mówi rosnącym wokół tej sprawy szumie medialnym.

Na pytanie, od kiedy „ziobryści” mogli planować obecną akcję, prezes PiS odpowiada: „W mojej ocenie: od kiedy znaleźli się w europarlamencie, czyli od 2009 r. I tu jedna uwaga faktograficzna: nie wygnałem Ziobry na zesłanie do Brukseli. To on, podobnie Kurski, strasznie chcieli się tam znaleźć. Bardzo napierał, by zostać europosłem. Znamienne było ich działanie w trakcie kampanii wyborczej. Wyszukiwali kandydatów skonfliktowanych z szefami okręgów i oferowali im swoje wsparcie. Bardzo często wcześniej zupełnie nie znali tych ludzi, ale odnajdowali ich i wspierali w wejściu do Sejmu, by wytworzyć w partii jak najwięcej ognisk konfliktowych. Sądzę, iż to pomysł Kurskiego, bo Zbigniew Ziobro mimo wszystko ma inną konstrukcję psychiczną.”

Według Kaczyńskiego próby przejęcia władzy w PiS odbywały się już od czasu katastrofy smoleńskiej. „Jacek Kurski - niewątpliwie spiritus movens tych działań - chciał szybkiego zwołania rady politycznej partii, by ta wysunęła Ziobrę jako kandydata na prezydenta. Ten plan został porzucony, bo w sondażach Ziobro wypadał źle” - przypomina prezes PiS. Jarosław Kaczyński zdiagnozował również główny problem z jakim boryka się jego partia. „To kurtyna kłamstw, która otacza Prawo i Sprawiedliwość. Znakomita większość obywateli nie jest w stanie dotrzeć do prawdziwych informacji o nas” - podkreśla.


Fragment wywiadu z Jarosławem Kaczyńskim we wtorkowej „Gazecie Polskiej Codziennie”, a całość rozmowy - w tygodniku „Gazeta Polska” dostępnym od środy 9 listopada.

[źródło: Gazeta Polska Codziennie]
Kalendarz imprez
kwiecień 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
dk15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
dk22 dk23 dk24 dk25 dk26 dk27 dk28
dk29 dk30  1  2  3  4  5
×