eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Klasa europejska III LO "oczkiem w głowie". Kolejne plany są ambitne [WIDEO]

REKLAMA
zdjecie 1109
zdjecie 1109
REKLAMA

"Jako miasto, staramy się wyjść naprzeciw organizacjom pozarządowym, bo ten trzeci sektor to jest ta cała kreatywność działania" - podkreśla prezydent Ostrołęki Łukasz Kulik. Zapowiada m.in. powstanie centrum organizacji pozarządowych.

Ignacy Niemczycki, prezes Zarządu Fundacji Centrum im. Bronisława Geremka, rozmawiał z Aleksandrą Nowak, koordynatorką Punktu Informacji Europejskiej Europe Direct - Ostrołęka, Łukaszem Kulikiem, prezydentem Ostrołęki oraz Robertem Tyszką, dyrektorem III Liceum Ogólnokształcącego w Ostrołęce.

Rozmowa przeprowadzana była w ramach spotkania z polskimi finalistami tegorocznej edycji konkursu The Innovation in Politics. 

- Jestem dumny, że Ostrołęka znalazła się w grupie finalistów w kategorii "edukacja" - rozpoczął prezydent Łukasz Kulik. Zapytany, co było inspiracją do działania w tym projekcie, odpowiedział:

Przede wszystkim chęć pokazania młodym ludziom, że Unia Europejska to nie jest coś, co było zawsze i od zawsze z nami. Wśród młodych ludzi panuje przeświadczenie, że te wszystkie rzeczy związane z demokracją, z wyborem, z przemieszczaniem się - że były od zawsze. Oni nie pamiętają tych czasów, kiedy Unia Europejska dla mojego pokolenia była odległą wspólnotą, do której bardzo chcieliśmy wstąpić. Bardzo wiele po wstąpieniu do UE sobie obiecywaliśmy i nie zawiedliśmy się. Dziś mamy takie czasy, że narracja w mediach czy też czasem w polityce powoduje, że zapominamy te wszystkie dobre rzeczy, które dzięki UE do nas zawitały, które pozwalają nam cieszyć się demokracją czy możliwością wygłaszania własnych poglądów.

- Młodzież była i jest nadal bardzo zainteresowana projektem. Jest u nas klasa europejska, która jest pod patronatem przedstawicielstwa UE w Polsce. Młodzi ludzie, zarówno z klasy europejskiej, jak i z innych klas przede wszystkim prowadzą różnego rodzaju debaty, spotkania, na temat wartości, wielokulturowości, ostatnio nawet odbyło się spotkanie-symulacja Rady Europejskiej, która była prowadzona przez uczniów klasy europejskiej - przyznał dyrektor III LO Robert Tyszka.

Padło pytanie: czy na symulowanych obradach było weto? - Obyło się bez weta - uśmiechnął się dyrektor. - Wszystko poszło wzorowo (...) Są różnego rodzaju spotkania z ciekawymi ludźmi, są wyjazdy. Staramy się działać prężnie, pan prezydent nas wspomaga finansowo i nie tylko w tych działaniach, pani Ola organizacyjnie, także radzimy sobie doskonale.

Klasa europejska jest oczkiem w głowie

Głos zabrała także Aleksandra Nowak, szefowa Punktu Informacji Europejskiej Europe Direct w Ostrołęce.

- Pracujemy ze szkołą (III LO) od 2003 roku, to z uczniami tej szkoły przygotowywaliśmy wejście UE. Młodzi idą tam, gdzie ich ktoś zainteresuje. W szkole robimy różne rzeczy, symulacje czy spotkania, to wszystko powoduje, że dzieciąteczka się do tego garną. Byłam z nimi na 3-dniowych warsztatach na pograniczu polsko-litweskim, w okolicach Sejn. To są uczniowie pierwszej klasy szkoły średniej, po podstawówkach i wróciłam trochę smutna, bo mi się wydawało, że ich to kompletnie nie interesuje. Natomiast ten miesiąc, gdzie wychowawczyni z nimi pracowała, gdzie spotykaliśmy się, to już znaczna różnica. Symulacja, o której mówił pan dyrektor, wyszła wyśmienicie. Wprawdzie temat był lajtowy trochę, bo był to temat tradycji Mikołaja, ale wszystko, co powoduje, że się uczą rozmowy, dialogu, współpracy, to to jest otwarta demokracja - powiedziała.

Klasa europejska jest naszym oczkiem w głowie, bo to pierwsza w Polsce taka klasa, którą patronatem objęło przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce. 31 sierpnia rodzice z uczniami zostali zaproszeni na spotkanie, wszyscy byli. To też pokazuje, że to nie tylko my, ale i otoczenie, czyli mieszkańcy Ostrołęki, są zainteresowani, by dzieciom dać szansę rozwoju. A jak można dać szansę rozwoju, jak nie edukacją?

Ambitne plany

Do głosu powrócił prezydent Ostrołęki, który poinformował, jakie działania realizowane są w mieście:

U nas w mieście powstała w poprzedniej kadencji Rada Seniorów. Samorządy różnie patrzą na te ciała, które miałyby opiniować. W tym roku powołaliśmy Młodzieżową Radę Miasta, gdzie koordynatorem jest notabene absolwent III LO. Jako miasto, staramy się wyjść naprzeciw organizacjom pozarządowym, bo ten trzeci sektor to jest ta cała kreatywność działania, która ze strony samorządów naprawdę niewiele potrzebuje, tylko dobrej woli, wysłuchania i podania czy pomocy w pozyskaniu narzędzi, żeby zrealizować naprawdę fajne projekty. Dzięki temu miasto samo w sobie żyje, to wartość dodana. Życie młodych ludzi skupia się nie tylko na smartfonach, internecie, szkole, weekendach, ale też mają przez to szansę realizować swoje pasje, zwiedzać Europę, robić wiele wspaniałych rzeczy.

Łukasz Kulik mówił również o planach na przyszłość. - Mamy taki ambitny plan z panią Aleksandrą Nowak, chcemy stworzyć takie centrum organizacji pozarządowych u nas w Ostrołęce, jesteśmy małym miastem, tych organizacji kilka jest, chcemy by powstało takie miejsce, gdzie mogłyby się spotykać. Ja jestem pod wrażeniem tego, jak to funkcjonuje w Gdańsku, to działa tam, wymiana informacji czy wymiana poglądów powoduje że wiele ciekawych rzeczy można stworzyć. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że pani Nowak ma do mnie numer telefonu, to najważniejsze. Jak nie odbieram, to oddzwaniam (śmiech). Ważne, żeby samorząd na samym początku nie biurokratyzował procedury, możliwości pozyskania środków - podkreślił, dodając następnie:

Kolejny etap to otwarcie sie na nowe dziedziny. Do tej pory nie robiliśmy naborów w ramach krzewienia demokracji, prowadzenia zajęć w szkołach czy też NGO-sów, nie miały możliwości startowania w konkursach dotyczących demokracji jako takiej. Były to konkursy dotyczące kultury, koncertów, sportu, a tego pójścia dalej nie było. W tym roku zaczynamy, ogłosimy konkurs, zobaczymy, jak to będzie. Zwracają się do mnie młodzi ludzie, którzy mają pomysł, ale nie wiedzą jak to zrobić. Tu jest rola samorządów.

 

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
kwiecień 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
dk15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
dk22 dk23 dk24 dk25 dk26 dk27 dk28
dk29  30  1  2  3  4  5
×