Koniec "Korczakówki 2". Radni podjęli uchwałę o likwidacji placówki [ZDJĘCIA]

Rada Miasta Ostrołęki podjęła uchwałę w sprawie likwidacji Placówki Pieczy Zastępczej „Korczakówka 2" przy ul. gen. L. Bogusławskiego 17. Decyzja wejdzie w życie z końcem 2025 roku. Powodem zamknięcia ośrodka jest zły stan techniczny budynku, który wymaga kosztownego remontu kapitalnego.

Placówka Pieczy Zastępczej „Korczakówka 2" została zlikwidowana decyzją radnych po uzyskaniu zgody Wojewody Mazowieckiego z 19 sierpnia 2025 roku. Od 1 stycznia 2026 roku wszystkie zadania przejmie Placówka Pieczy Zastępczej „Korczakówka" przy ul. Spokojnej 16.

Budynek zagraża zdrowiu dzieci

Jak wynika z uzasadnienia uchwały, budynek jednorodzinny, w którym mieści się likwidowana placówka, jest w dramatycznym stanie technicznym. Z opinii biegłego rzeczoznawcy wynika, że obiekt wymaga natychmiastowego kapitalnego remontu.

– Na ścianach sypialni dzieci występuje pleśń i grzyb, co zagraża zdrowiu małoletnich – czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały.

Konieczne byłoby przeprowadzenie szeregu kosztownych prac, w tym wymiany pokrycia dachowego, docieplenia zewnętrznych ścian budynku, wymiany okien oraz instalacji grzewczej i wodno-kanalizacyjnej. Budynek został wcześniej wyremontowany jedynie w zakresie niezbędnym do spełnienia minimalnych standardów placówki opiekuńczo-wychowawczej.

Aktualnie w likwidowanej placówce, która dysponuje 8 miejscami (7 socjalizacyjnych i 1 interwencyjnym), przebywa pięcioro wychowanków – czworo w placówce i jedno dziecko w Specjalistycznym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Czarni. Wszystkim zostanie zapewniona dalsza opieka w "Korczakówce" przy ul. Spokojnej. Placówka przejmująca zadania dysponuje 14 miejscami (2 interwencyjnymi i 12 socjalizacyjnymi). Obecnie przebywa tam 10 wychowanków, przy czym w listopadzie dwoje z nich opuści ośrodek w związku z usamodzielnieniem. Oznacza to, że placówka będzie miała wystarczającą liczbę wolnych miejsc.

Władze miasta argumentują, że funkcjonowanie jednej placówki opiekuńczo-wychowawczej w Ostrołęce wystarczy do zabezpieczenia potrzeb w tym zakresie. Jak wynika z analizy postanowień wydawanych przez Sąd Rejonowy w Ostrołęce, liczba dzieci umieszczanych w instytucjonalnej pieczy zastępczej nie wymaga utrzymywania dwóch ośrodków. Z dniem 1 stycznia 2026 roku pracownicy likwidowanej placówki automatycznie staną się pracownikami "Korczakówki" przy ul. Spokojnej 16. Zarząd mieniem ruchomym zlikwidowanej placówki również zostanie powierzony "Korczakówce" według stanu na dzień zakończenia likwidacji.

Nie wszyscy byli "za" - gorąca dyskusja

Radny Ryszard Żukowski (PiS) przyznał, że budynek faktycznie wymaga kapitalnego remontu. Zapytał, czy miasto ma plan, na co przeznaczyć budynek po jego wyremontowaniu. Ale okazuje się, że remont może nastąpić... nieprędko.

- Szacowany koszt remontu to ponad milion złotych, a budżet na przyszły rok jest napięty. Jeszcze nie zdecydowaliśmy, jeżeli chodzi o kierunki działania dotyczące ewentualnego remontu budynku - odpowiedział prezydent Paweł Niewiadomski.

Blacha skorodowana, rynny przerdzewiałe, ściane spękane - prezydent czytał kolejne punkty opinii wskazującej, że budynek nadaje się do kapitalnego remontu a przebywanie tam ludzi w dłuższym okresie, ze względu na słaby stan wentylacji, może narażać ich na problemy zdrowotne. 

- Byłam przeciw likwidacji na komisji i tak będę też dziś głosowała - zwróciła uwagę radna Anna Gocłowska. - Zdaję sobie sprawę, że ten mój głos będzie w mniejszości, ale niech on wybrzmi. Potrzeba remontu nie musi oznaczać likwidacji - powiedziała. Była wiceprezydent apelowała o szukanie różnych rozwiązań, niekoniecznie ostatecznych i podkreślała, że o ludziach powinno się mówić z ogromną uważnością.

Również radny Łukasz Kulik, były prezydent miasta, zabrał głos w tej sprawie. Podkreślił, że jego administracja czekała na remont budynku za środki z KPO. - Słowo "likwidacja" brzmi trochę niefajnie. Czy słowo "likwidacja" nie możemy zastąpić tymczasowym zawieszeniem placówki na czas remontu? - pytał z kolei wiceprzewodniczący rady Stanisław Szatanek. 

W końcu głos zabrał prezydent Paweł Niewiadomski, choć - jak przyznał - nie zamierzał uczestniczyć szerzej w tej dyskusji. Odniósł się do wypowiedzi swojego poprzednika. "Poprzedni pan prezydent miał 2,5 roku żeby doprowadzić do stanu takiego, który nie powodowałby skutków, jakie są obecnie. Obecnie remont tego budynku to milion złotych, dwa lata temu połowa tej kwoty nie wchodziłaby w grę" - powiedział Niewiadomski.

- Taniej będzie to wyburzyć, bo zapłacimy 100 tysięcy, jeżeli mam wkładać w budynek milion złotych. To jest niegospodarność. Ja jestem człowiekiem odpwiedzialnym, nie będę czekał, aż ktoś trafi do szpitala - zaznaczył prezydent, deklarując: "będę realizował działania tylko i wyłącznie w imieniu dobra dzieci". W odpowiedzi Łukasz Kulik stwierdził, że warto zastanowić się na to, by powtórzyć inwestycję, jaką zrealizowano przy Sienkiewicza (nowe przedszkole w 4 miesiące - przyp. red.). 

Ostatecznie jednak większość w radzie była za likwidacją "Korczakówki 2". W głosowaniu 13 radnych było za, 3 przeciw, 5 wstrzymało się od głosu, co oznaczało podjęcie uchwały.