Kościół w Polsce w kryzysie. "Biję się w piersi" - komentuje jeden z biskupów

Kościół katolicki w Polsce przechodzi przez jeden z najtrudniejszych okresów w swojej powojennej historii. Z najnowszego badania IBRiS dla Polskiej Agencji Prasowej wynika, że w ciągu dziewięciu lat instytucja ta straciła zaufanie niemal jednej czwartej polskiego społeczeństwa. Jeden z hierarchów zareagował na wyniki badania wpisem w mediach społecznościowych.

Spadek zaufania do Kościoła

Dane są bezlitosne dla kościoła. Odsetek Polaków deklarujących zaufanie do Kościoła katolickiego spadł z 58 proc. we wrześniu 2016 roku do zaledwie 35,1 proc. we wrześniu 2025 roku.

Obecnie tylko niewiele ponad jedna trzecia społeczeństwa wyraża zaufanie do Kościoła. To spadek o 22,9 punktu procentowego w ciągu niecałej dekady. 

Równolegle z utratą zaufania rośnie poziom nieufności społecznej wobec Kościoła. W ciągu badanych dziewięciu lat odsetek osób nieufających tej instytucji wzrósł niemal dwukrotnie – z 24,2 proc. w 2016 roku do 47,1 proc. w 2025 roku.

Szczególnie niepokojące dla hierarchii kościelnej może być tempo zmian w ostatnim okresie. Jak zauważyli analitycy IBRiS, "najbardziej alarmująca zmiana" nastąpiła w ciągu zaledwie dwunastu miesięcy. Między październikiem 2024 a wrześniem 2025 roku łączny wskaźnik zaufania do Kościoła spadł o kolejne 4,3 punktu procentowego. To pokazuje, że negatywny trend nie tylko się utrzymuje, ale w ostatnim czasie nawet przyspieszył.

Biskup Ważny: "Biję się w piersi"

Na wyniki badań odniósł się w mediach społecznościowych biskup sosnowiecki Artur Ważny. W swoim wpisie hierarcha przyznał, że szukał zrozumienia dramatycznych danych w modlitwie i odnalazł odpowiedź we fragmencie z Księgi Ezechiela.

„Tak mówi Pan Bóg: Biada pasterzom Izraela, którzy sami siebie pasą! Czyż pasterze nie powinni paść owiec? Nakarmiliście się mlekiem, odzialiście się wełną, zabiliście tłuste zwierzęta, jednakże owiec nie paśliście. Słabej nie wzmacnialiście, o zdrowie chorej nie dbaliście, skaleczonej nie opatrywaliście, zabłąkanej nie sprowadziliście z powrotem, zagubionej nie odszukiwaliście, a z przemocą i z okrucieństwem obchodziliście się z nimi. Rozproszyły się [owce moje], bo nie miały pasterza, i stały się żerem wszelkiego dzikiego zwierza. Rozproszyły się, błądzą moje owce po wszystkich górach i po wszelkiej wyżynie; i po całej krainie były owce moje rozproszone, a nikt się o nie nie pytał i nikt ich nie szukał (Ez 28, 2-6)”.

"Biję się w piersi, chociaż wiem, że to nie wystarczy" – zakończył swój wpis hierarcha.

Wyzwania przed Kościołem

Badanie IBRiS pokazuje skalę wyzwań, przed którymi stoi polski Kościół katolicki. Refleksja biskupa Ważnego pokazuje, że przynajmniej część hierarchii kościelnej dostrzega potrzebę głębokiej autorefleksji. Czy jednak takie głosy będą wystarczająco silne, by odwrócić negatywny trend – przekonamy się w najbliższych latach.