Lamborghini i pociąg. Zapadł wyrok w sprawie wypadku na przejeździe kolejowym w Czarnowcu

W Sądzie Rejonowym w Ostrołęce zapadł nieprawomocny wyrok w sprawie zderzenia ciągnika Lamborghini z pociągiem, do którego doszło w maju ubiegłego roku w Czarnowcu, w gminie Rzekuń.

Zderzenie ciągnika Lamborghini z pociągiem osobowym

Do tego zdarzenia doszło 17 maja 2024 r. w Czarnowcu, w gm. Rzekuń. Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym ciągnik marki Lamborghini zderzył się z szynobusem. Mimo poważnych uszkodzeń pojazdu, kierujący ciągnikiem wyszedł z tego bez większych obrażeń. W szynobusie podróżowało 8 pasażerów i dwie osoby z obsługi, nikt nie został ranny. Kierowca ciągnika, jak również maszynista, byli trzeźwi.

Ciągnik rolniczy wjechał pod pociąg w Czarnowcu [WIDEO, ZDJĘCIA]

W miejscowości Czarnowiec doszło do poważnego wypadku. Ciągnik rolniczy wjechał pod pociąg osobowy. Na miejscu zdarzenia działają służby ratunkowe.…

Sprawą wypadku zajęła się prokuratura, która skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko kierowcy ciągnika Lamborghini. Śledczy oskarżyli mężczyznę o umyślne sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach. Miało ono polegać na niezachowaniu szczególnej ostrożności i niezatrzymaniu się przed znakiem B-20, a następnie wymuszeniu pierwszeństwa przejazdu przed szynobusem.

Zapadł nieprawomocny wyrok

Sąd Rejonowy w Ostrołęce uznał wczoraj oskarżonego za winnego tego, że "umyślnie z zamiarem ewentualnym sprowadził bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym zagrażającej życiu i zdrowiu wielu osób".

W ocenie sądu, oskarżony nie zachował szczególnej ostrożności, nie zastosował się do znaków B-20 "stop" i G-3 "krzyż św. Andrzeja", nie zatrzymał się w wyznaczonym miejscu i wjechał na przejazd kolejowy, nie ustępując pierwszeństwa kierującemu autobusem szynowym "Weronika", doprowadzając do zderzenia obu pojazdów.

Oskarżonemu sąd wymierzył karę jednego roku ograniczenia wolności polegającą na obowiązku wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie. Wobec oskarżonego orzeczono też zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na 2 lata - oprócz tych z kategorią A2. Sąd orzekł też środek karny w formie świadczenia pieniężnego w wysokości 5 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Oskarżonego obciążono też kosztami sądowymi.

Wyrok jest nieprawomocny i przysługuje od niego apelacja do sądu wyższej instancji.