Makabryczny wypadek autobusu na DK-61 pod Ostrołęką. Jest wielu rannych [AKTUALIZACJA, NOWE ZDJĘCIA]

[AKTUALIZACJA]:

Do wypadku doszło między miejscowościami Żerań Mały i Kołaki na terenie powiatu ostrołęckiego. Ostrołęcka policja potwierdza oficjalnie, że w wypadku śmierć poniósł kierowca audi. Pasażerka była przez kilkadziesiąt minut reanimowana. Została zabrana przez śmigłowiec LPR do szpitala.

- W samochodzie osobowym podróżowało dwoje dzieci w wieku 2 i 9 lat. Zostali oni przetransportowani do Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce, gdzie w tzw. niebieskim pokoju zostali otoczeni opieką przez funkcjonariuszy z wydziału ds. nieletnich oraz policyjnego psychologa i oczekują na odebranie przez krewnych. Autokarem podróżowało 25 osób. 11 odniosło obrażenia i trafiło do szpitala – informuje podkomisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy KMP w Ostrołęce.

Jak ustalili wstępnie policjanci z ostrołęckiej drogówki, audi poruszało się od strony Ostrołęki w kierunku Różana. Na łuku drogi kierowca osobówki zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie czołowo zderzył się z autobusem. Po zderzeniu autokar zjechał na prawe pobocze i przewrócił się na prawą stronę. Za kierownicą autobsu siedział 48-letni mieszkaniec Białegostoku.

Droga krajowa nr 61 będzie zablokowana przez kilka godzin.