fot. OCK
W szycie maseczek zaangażowała się grupa pracowników OCK. Początkowo uszyli maseczki dla siebie i innych współpracowników, potem jednak, zdecydowano się pójść o krok dalej i zająć się szyciem na szerszą skalę.
- Dziennie jesteśmy w stanie przygotować kilkadziesiąt maseczek. W skali tygodnia daje to już kilkaset.. Może nie jest to pewnie wielka pomoc, ale w dzisiejszych czasach nawet niewielka ilość tych maseczek w jakiś sposób wesprze tych, którzy są na pierwszej linii frontu
– mówi Tadeusz Wiśniewski, dyrektor OCK.
Maseczki, które powstawać będą w wyłączonym z działalności kulturalnej OCK trafią do służb medycznych z ostrołęckiego szpitala. Każda dodatkowa ilość maseczek przekazywana medykom oraz personelowi szpitala pozwala w znacznym stopniu na powstrzymanie ryzyka rozsiania wirusa poza placówkę. Podobne akcje szycia maseczek czy drukowania przyłbic ochronnych organizuje wiele instytucji, firm ale też indywidualnych osób. W pomoc służbom medycznym przy zwalczaniu pandemii koronawirusa angażuje się coraz szersze grono.
- Jesteście ludźmi, którzy są bardzo cenni. Wasze zaangażowanie, wasza świadomość i chęć niesienia pomocy, ryzykując własnym zdrowiem. Ryzykujecie i niesiecie pomoc tym, w stosunku do których nie macie pewności czy są to już osoby zarażone koronawirusem. Idziecie z otwartymi rękoma i za to Wam serdecznie dziękujemy
– dodaje dyrektor Wiśniewski.
1
6
29