Najnowsze sondaże potwierdzają trend ostatnich miesięcy - scena polityczna pozostaje w stanie równowagi, a różnice między dwoma głównymi ugrupowaniami są minimalne. Koalicja Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość toczą wyrównaną walkę o fotel lidera, podczas gdy Konfederacja stabilnie utrzymuje trzecią pozycję.
Remis w granicach błędu statystycznego?
Najbardziej wyrównaną walkę pokazuje najnowszy sondaż IBRiS dla Onetu, w którym Koalicja Obywatelska uzyskała 28,5 procent poparcia, wyprzedzając Prawo i Sprawiedliwość zaledwie o 0,2 punktu procentowego. PiS w tym badaniu osiągnęło 28,3 procent, co oznacza praktycznie remis w granicach błędu statystycznego. Do Sejmu według tego sondażu weszłyby także Konfederacja z wynikiem 14,4 procent oraz Lewica z poparciem 8,1 procent.
Badanie Pollster dla Super Expressu również pokazuje minimalną przewagę Koalicji Obywatelskiej, która uzyskała 32,6 procent poparcia wobec 31,6 procent dla Prawa i Sprawiedliwości. Różnica jednego punktu procentowego nadal świadczy o wyrównanej walce między dwoma głównymi siłami politycznymi. Konfederacja w tym sondażu otrzymała 12,55 procent, a Lewica 7,3 procent. Co ciekawe, próg wyborczy przekroczyły także Partia Razem oraz Konfederacja Korony Polskiej.
Najkorzystniej dla Koalicji Obywatelskiej wypadł sondaż Ogólnopolskiej Grupy Badawczej, w którym ugrupowanie Donalda Tuska osiągnęło 33,37 procent poparcia, wyprzedzając PiS o niemal trzy punkty procentowe. Prawo i Sprawiedliwość w tym badaniu uzyskało 30,59 procent. Konfederacja znalazła się na poziomie 15,38 procent, podczas gdy Konfederacja Korony Polskiej otrzymała 5,34 procent, a Nowa Lewica ledwie przekroczyła próg z wynikiem 5,03 procent.
Konfederacja umacnia pozycję, Lewica walczy o przetrwanie
We wszystkich trzech sondażach Konfederacja plasuje się stabilnie na trzecim miejscu z poparciem oscylującym między 12,55 procent a 15,38 procent. To potwierdzenie, że ugrupowanie Krzysztofa Bosaka i Sławomira Mentzena umocniło swoją pozycję na polskiej scenie politycznej i może liczyć na stabilny elektorat.
Znacznie gorsza sytuacja panuje w przypadku Lewicy, której poparcie waha się między 5,03 procent a 8,1 procent, co stawia ją na granicy progu wyborczego.
Pod progiem wyborczym we wszystkich badaniach znalazły się ugrupowania, które obecnie odgrywają znaczącą rolę na polskiej scenie politycznej. Polska 2050 Szymona Hołowni oraz Polskie Stronnictwo Ludowe nie zdołały przekroczyć pięcioprocentowego progu, co oznaczałoby ich całkowite wyeliminowanie z Sejmu.
Ostateczne wyniki kolejnych wyborów, prawdopodobnie w 2027 roku, mogą zależeć głównie od mobilizacji elektoratu oraz od tego, czy mniejsze ugrupowania zdołają przekroczyć próg wyborczy i nie zmarnują głosów swoich wyborców. Historia polskich wyborów pokazuje, że nawet kilka procent głosów oddanych na partie, które nie wchodzą do Sejmu, może zdecydować o ostatecznym kształcie parlamentu.