eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Narastają kontrowersje wokół projektu uchwały wprowadzającego dwie strefy TAXI

REKLAMA
zdjecie 8667
zdjecie 8667
fot. eOstrołęka.plfot. eOstrołęka.pl
REKLAMA

Podczas najbliższej sesji Rady Miasta, która odbędzie się w piątek, 5 kwietnia radni zdecydują o wprowadzeniu drugiej strefy opłat za przejazdy taksówkami. Projekt uchwały, który prezydent Ostrołęki, Janusz Kotowski przedłoży radnym wzbudza sporo kontrowersji zarówno wśród mieszkańców, radnych, ale również wśród samych taksówkarzy.

Z pomysłem utworzenia drugiej strefy dla taksówek około rok temu wystąpili do prezydenta miasta przedstawiciele kilku działających na terenie Ostrołęki korporacji. Argumentowali wówczas, że miasto się rozrosło i konieczne jest wprowadzenie dodatkowej strefy, obejmującej skrajne dzielnice. Druga strefa z większą opłatą obowiązywałaby w Wojciechowicach, na osiedlu Stacja i Łazek.

- Otrzymaliśmy przygotowany przez prezydenta Ostrołęki na wniosek przedstawicieli korporacji projekt uchwały, z którym będziemy musieli zmierzyć się na najbliższej sesji. Wiem, że nie wszystkim taki pomysł się podoba, i to zarówno wśród radnych jak i taksówkarzy. Część kierowców nie chce wprowadzenia dodatkowej strefy, ponieważ uważają, że spowoduje to utratę klientów – powiedział nam Norbert Dawidczyk, miejski radny.

Postanowiliśmy sprawdzić co o wprowadzeniu dodatkowej strefy sądzą sami zainteresowani – taksówkarze z działających na terenie miasta korporacji. Z przeprowadzonej przez nas sondy wynika, że środowisko jest podzielone.  

- Miasto jest za małe i zbyt biedne by wprowadzić drugą strefę. I tak stoimy – powiedział nam jeden z zapytanych przez nas taksówkarzy.

- Po co? Żeby ludzie jeszcze bardziej oszukiwali, niech konkurencja zwiększy ceny skoro tak mało zarabiają. Jesteśmy przeciwni wprowadzeniu drugiej strefy i tak każdy taksówkarz może podnieść cenę za kurs w każdym momencie. Jeśli będzie uczciwy ustawi odpowiednią cenę – powiedział następny kierowca.

Część kierowców twierdzi, że nawet jeśli miasto zostanie podzielone na strefy oni i tak pozostaną przy starych cenach.

-  Nikt nie będzie decydował kiedy włączę drugą strefę. Liczy się uczciwość zawodowa – stwierdził jeden z nich.

Taksówkarze, którzy są przeciwni, są zdenerwowani ze względu na brak wiedzy o tym temacie. Niektórzy dopiero od nas dowiedzieli się o planach wprowadzenia drugiej strefy.

Pomysł podziału miasta na dwie strefy popierają głównie młodzi taksówkarze, dla których praca w korporacji jest głównym zajęciem.

- Jadąc z centrum miasta na Wojciechowice po to by zawieść klienta np. do „Biedronki” na I Armii Wojska Polskiego, kurs staje się nieopłacalny. W jedną stronę jadę za darmo a kurs z klientem się nie opłaci. Dzięki drugiej strefie cena równała by się zużyciu paliwa. Dodam jeszcze, że każda taksówka posiada kasę fiskalną, więc w razie podejrzeń o oszustwo, należy zgłosić się do urzędu skarbowego – stwierdził jeden z zapytanych przez nas kierowców. Inny stwierdził, że miasto się rozrosło i taka dodatkowa strefa jest konieczna.

Przed radnymi stoi zatem nie lada wyzwanie – głosowanie nad projektem uchwały wprowadzającym dwie strefy dla taksówek oraz ustalającym maksymalne opłaty za przejazdy w każdej z nich. Jak zdecydują, dowiemy się już w najbliższy piątek. Jedno jest jednak pewne – przyjęcie projektu uchwały uderzy bezpośrednio w kieszeń klientów korzystających z ostrołęckich korporacji.

Kalendarz imprez
kwiecień 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
dk15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
dk22 dk23 dk24 dk25 dk26 dk27 dk28
dk29  30  1  2  3  4  5
×