eOstroleka.pl
Polska,

Narodowe Czytanie. Aleksander Fredro

REKLAMA
zdjecie 2000
zdjecie 2000
Aleksander FredroAleksander Fredro
REKLAMA

Prezydent RP Bronisław Komorowski z Małżonką wzięli w sobotę udział w akcji "Narodowego Czytania" w warszawskim Ogrodzie Saskim. Przez cały dzień aktorzy, dziennikarze, sportowcy, muzycy czytali tam publiczności utwory Aleksandra Fredry. W projekt zaangażowało się kilkaset miejscowości w Polsce.

Bohaterem kolejnej edycji "Narodowego Czytania" będzie Henryk Sienkiewicz.

Przed południem Para Prezydencka  zainaugurowała w Ogrodzie Saskim ogólnopolską akcję "Narodowego Czytania" odczytaniem utworu  A. Fredry "Trzeba by".  Spotkanie prowadził prapraprawnuk Aleksandra Fredry - Maciej Szeptycki.

- To wyjątkowa sytuacja, jeśli można rozpoczynać "Narodowe Czytanie razem z prapraprawnukiem Aleksandra Fredry - mówił prezydent - autora, którego dzieła czytane są w tegorocznej edycji akcji.

Zobacz także:
„Literatura spoiwem wspólnoty narodowej”
Bronisław Komorowski wskazywał, że Narodowe Czytanie - zgodne z propozycją Aleksandra Fredry - powinno odbywać się przez własne okulary - sam autor tak pisał, że stara się czytać przez własne okulary. - Bo każdy wie jak źle się czyta, jak nieprawdziwie się czyta przez cudze okulary, świat jest niewyraźny, jest inny - powiedział prezydent.

Jak dodał, przez te własne okulary można odnaleźć wszystko, co jest wartością utworów oraz o wiele lepiej zrozumieć ich aktualność. - Tak jest ze wszystkimi ważnymi utworami dla polskiej kultury, dla polskiej mentalności, także dla polskiego poczucia humoru - mówił.

Wyraził przekonanie, że z tego czytania wynika samo dobro - lepsze poznanie Polski XIX-wiecznej i naszej współczesnej, naszych zalet, wad, umiejętności i mankamentów.

Wspominając ubiegłoroczne czytanie "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza, pisanego polską nostalgię, powiedział, że Fredro opisuje Polskę nie z nostalgią, lecz z dowcipem, poczuciem humoru, z pewnym dystansem, a czasem z ironią.

- Te dwa spojrzenia na Polskę do dzisiaj są nam potrzebne, do dzisiaj są istotne. Myślę, że ciesząc się twórczością Aleksandra Fredry powinniśmy stale pamiętać o tym, że wielkim wyzwaniem jest, byśmy potrafili o współczesnej Polsce, o sobie samych mówić nie tylko z nostalgią, ale także z ironią i dowcipem - zaznaczył.

Odwołując się do "Zemsty" przekonywał, że ten utwór warto odczytywać w kontekście naszych współczesnych odczuć, potrzeb i wyzwań. - Ta komedia opisuje jak można miłością, uczuciami, a także dowcipem, humorem, ironią obalać mury, które dzielą ten sam dom - Zamek w Odrzykoniu. Można odnaleźć pewne przesłanie, które dziś każdy z nas w różnych sytuacjach powtarza, że na niezgodę, na konflikt, awanturę jest przekonanie: Tak jest – zgoda, A Bóg wtedy rękę poda - mówił.

-Tego życzę wszystkim państwu, tego życzę Polsce - podkreślił Bronisław Komorowski.

Prezydent przypomniał, że w ubiegłym roku czytany był "Pan Tadeusz", a w projekt włączyło się ok. 50 miejscowości, a w tym roku - kilkaset.

Bronisław Komorowski podziękował wszystkim osobom, które w tym roku z takim rozmachem przygotowały akcję. Zachęcał, aby przyszłoroczne Narodowe czytanie było przygotowane z jeszcze większym rozmachem i przyniosło jeszcze większą narodową korzyść.

Inaugurując akcję czytania Bronisław i Anna Komorowscy odczytali utwór "Trzeba by".

Przez cały dzień aktorzy, dziennikarze, sportowcy, muzycy czytali publiczności utwory Aleksandra Fredry: - "Zemstę", "Męża i żonę", "Damy i huzary", "Pana Jowialskiego"  oraz kończący akcję "Narodowego Czytania" utwór "Gwałtu co się dzieje", w którym wystąpili artyści Teatru Polskiego, m.in.: Grażyna Barszczewska, Andrzej Seweryn, Joanna Trzepiecińska, Szymon Kuśmider, Anna Nehrebecka, Olgierd Łukaszewicz.

Inscenizację w reżyserii Andrzeja Seweryna obejrzeli wieczorem Prezydent RP z Małżonką.

- Gwałtu co się dzieje, nie tylko w Osieku, ale w całej Polsce - powiedział prezydent nawiązując do przedstawienia. - W całej Polsce trwało kompletne szaleństwo, gdzieś przemykał się Papkin, Rejent, Damy i Huzary, a podobno nawet "małpa, co miała być w kąpieli" gdzieś po Wrocławiu hasała - dodał odnosząc się do bohaterów utworów czytanych w całym kraju.

Podkreślił, że w setkach miejscowości - miast, miasteczek i wsi polskich jest Fredro. - Wszyscy razem cieszymy się tym kodem kulturowym naszej tożsamości narodowej, cieszymy się źródłem naszego poczucia humoru, dowcipu - dodał.

Prezydent podziękował wszystkim, którzy zechcieli dziś czytać razem dzieła Aleksandra Fredry, przygotować setki wydarzeń w całym kraju, którzy chcieli w nich uczestniczyć. Dziękował teatrom, bibliotekom, instytucjom kultury, władzom samorządowym i mediom, które nadały projektowi "Narodowego Czytania" odpowiedni wymiar. Pozdrowienia skierował również do znajmych i przyjaciół, którzy czytali Fredrę nad Czarną Hańczą.

Bronisław Komorowski zapowiedział kolejną edycję akcji "Narodowego Czytania" w przyszłym roku, wówczas będą czytane dzieła "jednego z wielkich reżyserów naszej wyobraźni narodowej, naszej narodowej tożsamości" - Henryka Sienkiewicza.

"Narodowe Czytanie" to zainicjowana w 2012 roku przez prezydenta Bronisława Komorowskiego ogólnopolska akcja publicznego czytania największych polskich dzieł literackich. Czytanie zostało nazwane „narodowym”, aby podkreślić jego powszechny i egalitarny charakter. Podstawowym celem przedsięwzięcia jest popularyzacja czytelnictwa, zwrócenie uwagi na potrzebę dbałości o polszczyznę oraz wzmocnienie poczucia wspólnej tożsamości.

Źródło: prezydent.pl
Kalendarz imprez
kwiecień 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
dk15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
dk22 dk23 dk24 dk25 dk26 dk27  28
dk29  30  1  2  3  4  5
×