Wójt Krasnosielca Mirosław Glinka skazany przez Sąd za jazdę samochodem po pijanemu powinien zostać pozbawiony stanowiska. Taką decyzję musi jednak zatwierdzić Rada Gminy, która od uprawomocnienia się wyroku, czyli od grudnia ubiegłego roku nie kwapi się z jej podjęciem.Wygaszenia mandatu wójta od radnych Krasnosielca domaga się stanowczo wojewoda mazowiecki Tomasz Koziński. W piśmie skierowanym do radnych wzywa do respektowania prawa. Przewodniczący Rady obiecał zwołanie sesji i głosowanie w tej sprawie jeszcze w tym miesiącu. Jeżeli jednak nie dojdzie do odwołania wójta z jego funkcji, wojewoda po upływie 30 dni, czyli do połowy maja powoła komisarza.
Wójt Krasnosielca jeszcze w poprzedniej kadencji samorządu został skazany za znęcanie się nad rodziną. Dwa lata temu został zatrzymany za jazdę pod wpływem alkoholu. Wówczas uznano to za wykroczenie i wójta ukarano grzywną, rok temu jednak, po raz drugi zatrzymany przez policję w Makowie Mazowieckim, prowadził samochód mając prawie 3 promile alkoholu we krwi. Za ten czyn Sąd skazał Mirosława Glinkę na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery lata i grzywnę.
Nadesłał T.J.W.