Ostrołęczanin podbija światową stolicę muzyki country [ZDJĘCIA]

Zagrać w Nashville – o tym marzy każdy wykonawca muzyki country. Teraz swoje marzenia sceniczne spełnia założyciel i lider grupy „Droga na Ostrołękę” - Wojciech Dudkowski. „Dudek” obecnie przebywa w USA, gdzie gra w najpopularniejszych klubach skupiających fanów country.

Wizyta naszego artysty obfituje w liczne wydarzenia od całkowitego zaćmienia słońca  po koncerty z amerykańskimi muzykami.

- Mój pobyt w Nashville, to cztery dni z ponad dwutygodniowego pobytu w USA. Wizyta w Nashville zbiegła się z całkowitym zaćmieniem słońca. Zjechało się tu tysiące ludzi z całego świata. Oczywiście największą grupę stanowią miłośnicy muzyki country. Dwa w jednym. Można posłuchać dobrej muzyki na żywo, a jednocześnie uczestniczyć w niesamowitym wydarzeniu jakim jest zaćmienie słońca. Ja zaćmienie słońca obserwowałem w parku miejskim w Nashville razem z członkami Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii. Przy profesjonalnym sprzęcie i profesjonalnej opiece obserwacja takiego zjawiska astronomicznego staje się dużo ciekawsza. Zdjęcia, niektóre tylko można obejrzeć na moim profilu facebookowym. Oczywiście głównym celem mojej wizyty w Nashville była muzyka country. Ponieważ wyprawa całego zespołu Droga Na Ostrołękę jest niezwykle kosztownym przedsięwzięciem postanowiłem, że póki co wybiorę się sam aby zagrać tu kilka countrowych nut i zorientować się w terenie. Zagrałem w kilku miejscach razem z nashvillskimi muzykami, a finalnym moim występem będzie recital w Kimbro's Cafe w czasie wieczoru songwritterskiego. Wystąpię tam na zaproszenie i dzięki uprzejmości George Hamiltona V. Tak Wiec zostaje mi tylko zagrać kiedyś w Grand Ole Opry i już będzie pora umierać– tak Wojciech Dudkowski podsumowuje swoje amerykańskie tournée.