Ostrołęka bez długoletniego planowania terenów zielonych

Radny Ryszard Żukowski chciał dowiedzieć się, jaki jest miejski plan na nasadzenie drzew i krzewów w naszym mieście. Okazało się, że takiego planu nie ma, gdyż wymagałoby to wieloletnich planów inwestycyjnych. W miejscu kończących się inwestycji będą prowadzone nasadzenia zastępcze.

- W związku z wycięciem wielu drzew i krzewów zwracam się z prośbą o przedstawienie planu zadrzewienia i zakrzewienia wielu miejsc w naszym mieście - poprosił ostrołęcki radny Ryszard Żukowski.

W odpowiedzi mógł się dowiedzieć, że miasto nie posiada takowego planu.

- Tworzenie planu tzw. zadrzewienia dla wielu obszarów wiązałoby się z wieloletnimi założeniami inwestycyjnymi. Elementy zieleni podczas projektowania są sprawą indywidualną dla każdego zadania z osobna. Przyczyną usunięcia znacznej ilości drzew z terenów stanowiących własność miasta, były procesy inwestycyjne, które z różnych przyczyn nałożyły się w skali roku 2017 i 2018. Na część inwestycji, w których nastąpiła duża strata w istniejącym drzewostanie są zaprojektowane nasadzenia zastępcze (np. Al. Wojska Polskiego, ul. Witosa). Planowanie nasadzeń zastępczych wynika m.in. z przepisów ustawy o ochronie przyrody - brzmi fragment odpowiedzi.

Jak się okazuje, pracownicy ratusza mają świadomość tego, jakie znaczenie w mieście ma zieleń.

- Wykonanie nasadzeń zastępczych z reguły odbywa się na końcu prowadzonego procesu inwestycyjnego, gdyż stanowi jego ostatni element. Wiele inwestycji na terenie miasta Ostrołęki jest jeszcze na etapie rywalizacji. Znaczenie w wykonywaniu elementów związanych z zakładaniem nowej zieleni, ma także ich terminowość, wynikająca z czynników agrotechnicznych, uwarunkowań fizjologicznych i klimatycznych w danym okresie wegetacyjnym. Urząd Miasta Ostrołęki jest w pełni świadomy o znaczeniu terenów zieleni w mieście, które przyczyniają się do poprawy jakości życia i utrzymania bioróżnorodności - czytamy w piśmie zaadresowanym do radnego Żukowskiego.

Pismo podpisał prezydent Łukasz Kulik, choć widnieje na nim adnotacja, że odpowiedź sporządził Paweł Lik - inspektor ds. zieleni miejskiej Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska.