Mariusz Popielarz, poseł Koalicji Obywatelskiej z Ostrołęki, nie przebierał w słowach, komentując działania przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości. W ostrym wpisie oskarżył polityków poprzedniej władzy.
"Myśleli, że kradną 'zgodnie z procedurami'. Nic bardziej mylnego. Kradzież to kradzież" – napisał parlamentarzysta w swoim wpisie w mediach społecznościowych. Popielarz nie pozostawił wątpliwości co do swojej oceny działań polityków PiS, dodając: "Prawdziwe prawo i prawdziwa sprawiedliwość przyjdą po nich prędzej czy później".
Wpis posła z Ostrołęki wpisuje się w szerszą debatę polityczną dotyczącą rozliczenia poprzedniej władzy. Koalicja Obywatelska od objęcia władzy w ramach koalicji konsekwentnie podkreśla konieczność wyjaśnienia wątpliwości związanych z okresem rządów Zjednoczonej Prawicy. W ostatnim czasie pojawił się wniosek o uchylenie immunitetu Zbigniewa Ziobry, wraz z wnioskiem o zgodę na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie.
Mariusz Popielarz, reprezentujący w Sejmie okręg ostrołęcki, znany jest z bezkompromisowych wypowiedzi na temat politycznych przeciwników. Tym razem jego słowa były szczególnie ostre – użycie słowa "kradzież" w kontekście działań polityków to jeden z najpoważniejszych zarzutów w dyskursie publicznym.
Wypowiedź posła KO być może spotka się z ripostą ze strony polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy konsekwentnie odrzucają oskarżenia o nieprawidłowości w swoich działaniach, podkreślając legalność wszystkich podejmowanych decyzji i... oskarżając obecną władzę. Tymczasem Popielarz daje jasno do zrozumienia, że z perspektywy obecnej koalicji rządzącej formalne procedury nie usprawiedliwiają działań, które jego zdaniem godziły w interes publiczny.




1
2
22