eOstroleka.pl
Powiat ostrołecki, NASZ NEWS

Pijany kierowca zabił 14-letniego Dawida. Sąd wypuścił podejrzanego na wolność

REKLAMA
zdjecie 1171
zdjecie 1171
REKLAMA

Paweł M., mimo ciążących na nim zarzutów spowodowania pod wpływem alkoholu wypadku, w którym zginął 14-letni Dawid, a do tego ucieczki z miejsca zdarzenia, wyszedł z aresztu na wolność. Zdecydował o tym ostrołęcki sąd.

Tragiczny wypadek. Zginął nastolatek

14-letni Dawid mógł się cieszyć życiem, ale odebrał mu je sprawca wypadku, do którego doszło 24 kwietnia 2022 r. w Przystani, w gm. Olszewo-Borki. Chłopiec jadący na rowerze został potrącony przez kierującego autem, który następnie uciekł z miejsca zdarzenia. Jego ustalenie było tylko kwestią czasu, więc postanowił sam zgłosić się na posterunek w Baranowie. W momencie zatrzymania był pijany.

Pawłowi M. przedstawiono zarzuty umyślnego spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości połączonego z ucieczką z miejsca zdarzenia oraz prowadzenia samochodu po drodze publicznej w stanie nietrzeźwości. Nie przyznał się do spowodowania wypadku drogowego, którego skutkiem była śmierć chłopca.

Badanie wykazało obecność alkoholu w organizmie zatrzymanego w ilości około 2,2 promila. Sąd Rejonowy w Ostrołęce podzielił argumentację prokuratora i zastosował wobec Pawła M. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.

Podejrzany zwolniony z aresztu. Wpłacił 100 tys. zł

Paweł M. przebywał w areszcie, ale okres trzech miesięcy już minął, a śledztwo zostało przedłużone do 24 października 2022 r. Prokurator zdecydował więc o wniesienie do Sądu Rejonowego w Ostrołęce wniosku o przedłużenie wobec podejrzanego tymczasowego aresztowania.

Sąd Rejonowy, jak poinformowano nas w prokuraturze, taki wniosek uwzględnił i do 21 października aresztował Pawła M. Ale na tego typu decyzję przysługuje jeszcze zażalenie do sądu wyższej instancji. Obrońca podejrzanego zaskarżył postanowienie do Sądu Okręgowego w Ostrołęce.

Sąd Okręgowy, postanowieniem z 2 sierpnia 2022 r., zmienił decyzję Sądu Rejonowego i zdecydował, że Paweł M. może wyjść z aresztu, jeżeli do 12 sierpnia 2022 r. wpłaci 100 tysięcy złotych poręczenia majątkowego. - Podejrzany w związku z wpłaceniem kwoty poręczenia majątkowego został zwolniony - dowiedzieliśmy się w prokuraturze. Paweł M. został też objęty dozorem policji, ma zakaz opuszczania kraju. Gdy prokuratura zgromadzi pełen materiał dowodowy i skieruje do sądu akt oskarżenia, czeka go proces, w którym grozić mu będzie kara 12 lat więzienia.

Więcej o: wypadek, Przystań, sąd

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
kwiecień 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
dk15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
dk22 dk23 dk24 dk25 dk26 dk27 dk28
dk29 dk30  1  2  3  4  5
×