eOstroleka.pl
,

Podwyżki płac: Zobacz, kto będzie zarabiał więcej w 2011 roku

REKLAMA
zdjecie 2071
W roku 2011 pewnych podwyżek pensji mogą spodziewać się tylko nieliczni (fot. sxc.hu)W roku 2011 pewnych podwyżek pensji mogą spodziewać się tylko nieliczni (fot. sxc.hu)
REKLAMA

W tym roku pewnych podwyżek pensji mogą spodziewać się tylko nieliczni. Z osób zatrudnionych w sferze budżetowej wyższe wypłaty zagwarantowano - oprócz emerytów i rencistów - niemal 500-tysięcznej rzeszy nauczycieli oraz sędziom. Ale więcej pieniędzy mogą dostać także strażacy i pielęgniarki, choć nie będą to podwyżki automatyczne - pisze dziennik Fakt.

Na wzrost płac, mogą też liczyć pracownicy w branży budowlanej, usługach i handlu. Ma to związek głównie z otwarciem rynków pracy w Niemczech i Austrii – by zatrzymać pracowników w Polsce, firmy będą musiały podnieść płace.

Nauczyciele
Ich pensje wzrosną o 7 procent. Na te podwyżkę pedagodzy będą musieli poczekać jednak aż do września. Podstawowe zarobki – w zależności od stażu pracy i wykształcenia wzrosną nawet o przeszło 100 złotych na rękę.

Sędziowie
W górę pójdą także wynagrodzenia sędziów. I choć pracownicy sądów domagali się więcej, rząd zdecydował, że ich pensje wzrosną o 3,78 procent.

Strażacy
W życie weszły przepisy, które pozwalają pracownikom straży pożarnej wypłacać dodatkowe wynagrodzenia za nadgodziny. Otrzymają je osoby, które pracują dłużej niż 40 godzin tygodniowo, ale za czas pracy wynoszący nie więcej niż do 48 godzin. Powyżej tego wymiaru zamiast pieniędzy, będą dostawali wolny dzień. Za każdą nadgodzinę strażak dostanie 13,76 zł. Na ten cel w budżecie przeznaczono niemal 100 milionów złotych, co w przeliczeniu na każdego zawodowego strażaka daje niemal 280 złotych miesięcznie więcej.

Pielęgniarki
Zgodnie z nową ustawą, z dodatkowych pieniędzy, jakie NFZ wypłaci szpitalom, 40 proc. ma zostać przeznaczone na podwyżki głównie dla pielęgniarek. W przyszłym roku do szpitali i publicznych lecznic może trafić dodatkowo 900 milionów złotych. Z tej puli na podwyżki dla pielęgniarek i położnych dyrektorzy będą musieli przeznaczyć około 270 mln. To oznacza, że każda zatrudniona na etacie siostra może dostać co miesiąc ok. 100 zł na rękę więcej.

Budowlańcy
Najlepsze perspektywy finansowe mają budowlańcy i inżynierowie. Branża budowlana, tam gdzie są unijne pieniądze, czyli budowa dróg, mostów, stadionów, będzie prężnie się rozwijać. I wszędzie tam należy spodziewać się w przyszłym roku mocnych wzrostów pensji sięgających, nawet 20 procent. W największym stopniu dotyczy to inżynierów, których pensje mogą wzrosnąć nawet do 20 tysięcy złotych brutto. Otwarcie niemieckiego rynku pracy i spodziewana kolejna fali migracji zarobkowej mogą wymusić na pracodawcach podniesienie wynagrodzeń od 5 do 15 procent.

Informatycy
Za Odrą już dziś czeka na nich aż 28 tysięcy miejsc pracy. Po 1 maja, gdy Niemcy i Austria otworzą swój rynek pracy, będą mogli tam legalnie pracować. To wymusi na polskich firmach podwyżkę pensji dla swoich „komputerowców”, bo bez ich nadzoru każda firma przestanie prawidłowo działać.

Opiekunki
Niemiecki i austriacki rynek będzie bardzo chłonny, jeśli chodzi o opiekunki do dzieci i osób starszych. Jeśli go ktoś zna język, może liczyć na etat i pensje dwa razy wyższą niż w Polsce.

Sprzedawcy
Szykują się zwyżki pensji, bowiem sieci handlowe, także zagraniczne, planują zakładanie w Polsce kolejnych dużych sklepów. Carrefour chce otworzyć w naszym kraju aż 200 placówek, Tesco – 100, kilkaset w planach ma także Biedronka. O ile w tych zawodach mogą wzrosnąć płace? Mówi się nawet o 7-10 proc.

Geolodzy, geodeci
W związku ze wzmożonymi poszukiwaniami gazu łupkowego potrzeba będzie coraz więcej fachowców. Ich pensje na chłonnym rynku mogą bardzo szybko poszybować w górę.

[źródło: Fakt.pl]

Kalendarz imprez
październik 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 30 dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6
dk7 dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13
 14 dk15 dk16  17  18 dk19 dk20
 21  22 dk23  24  25  26 dk27
dk28  29 dk30  31  1  2  3
×