Policja ujęła drugiego "złodzieja w skarpetkach". Obydwaj zatrzymani to ostrołęczanie (ZDJĘCIA)

Po godzinie 4 dyżurny ostrołęckiej policji został poinformowany przez pracownika jednej z agencji ochrony o włamaniu do sklepu przy ul. Zawadzkiego w Ostrołęce. Na miejsce niezwłocznie wysłano patrol policji. Policjanci szybko zatrzymali podejrzanego, którym okazał się 51-letni ostrołęczanin.

Jak opowiadał nam pracownik agencji ochrony, złodziej okradał sklep, mając na ręku... skarpetki.

Według wstępnych ustaleń policji sprawców mogło być dwóch. Najpierw po wypchnięciu blachy wypełniającej część okna, dostali się do sklepu. Następnie dokonali kradzieży m.in. gotówki, papierosów oraz alkoholu. Straty oszacowano na sumę około 1500 zł. Pierwszy z podejrzanych trafił do aresztu policyjnego. W trakcie zatrzymania miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Wobec drugiego policjanci wszystkich wydział prowadzili poszukiwania. Zakończyły się one sukcesem. Ostatecznie funkcjonariusze Wydziału d/w z Przestępczością Przeciwko Mieniu przed godz. 18 dokonali zatrzymania podejrzanego. 36-letni ostrołęczanin również trafił do aresztu. Był trzeźwiejszy. Jego wynik przekroczył jednak pół promila alkoholu. Jak się okazało w bazie Schengen figurował on jako osoba poszukiwane przez jeden z krajów Unii Europejskiej, do ustalenia miejsca pobytu. Znaczną część skradzionego towaru odzyskano w tym m.in. alkohol.

Więcej wydarzeń kryminalnych znajdziesz w dziale policyjnym