Poseł Krzysztof Paszyk napisał interpelacje do ministra aktywów państwowych w sprawie spadku wartości spółek Skarbu Państwa. W jego piśmie pojawił się również ostrołęcki wątek. Parlamentarzysta PSL otrzymał już odpowiedź.
Miniony kwartał był bardzo złym okresem dla spółek, których prezesi zostali mianowani przez polski rząd. Suma wartości rynkowej spółek pod państwowym zarządem we wtorek 25 sierpnia wynosiła 191 mld zł. Jest to o 50 mld zł mniej niż na koniec ubiegłego roku, 102 mld zł mniej niż na koniec roku 2018 r. i 128 mld zł mniej niż na koniec 2017 r. Jak widać spółki Skarbu Państwa traciły na wartości jeszcze na długo przed kryzysem związanym z epidemią koronawirusa – jest to długotrwały trend, obserwowany, odkąd rządy w Polsce objęło PiS (...) Wyniki państwowych spółek w II kwartale 2020 r. nie napawają optymizmem. Przygotowywany do połączenia z Orlenem Lotos odnotował stratę na poziomie 76 mln zł, a więc wynik o 577 mln zł gorszy niż rok temu. Przejęta w tym roku przez PKN Orlen spółka Energa przyniosła stratę na poziomie aż 825 mln zł, co jest wynikiem o 914 mln gorszym niż rok temu. W zgodnej opinii ekspertów jest to efekt chybionych nakładów na projekt elektrowni w Ostrołęce – co do którego od początku było wiadomo, że będzie nierentowny. Kolejną przyczyną problemów spółki była nieudana próba restrukturyzacji śląskiego górnictwa węgla pieniędzmi elektrowni.
- napisał poseł Krzysztof Paszyk z PSL.
Kończąc podsumowanie sytuacji państwowych spółek należy podkreślić, że w opinii wielu ekspertów i analityków lwia część strat podmiotów tych wynika bezpośrednio z realizacji zaleceń ministrów, z decyzji politycznych, z reguły oderwanych od realiów ekonomicznych – takich jak chybiony projekt elektrowni węglowej w Ostrołęce, dotowanie górnictwa węgla kamiennego przez spółki energetyczne, czy też przejmowanie firm sektora finansowego przez PZU. Jest to więc efekt nawarstwionych przez lata błędnych decyzji strategicznych i wątpliwej jakości zarządzania pod rządami PiS
- podkreślił polityk.
Zadał również kilka pytań, w tym również takie: "Czy straty spółki Energa nie dowodzą, że forsowana przez rząd budowa elektrowni węglowej w Ostrołęce była błędem?"
Wicepremier Jacek Sasin odpowiedział już posłowi Paszykowi. W oficjalnej odpowiedzi poruszono także ostrołęcki wątek.
- Odnosząc się do tematu inwestycji w Ostrołęce, chciałbym zauważyć, że z założeń projektu „Polityki energetycznej Polski do 2040 r.” wynika, że w najbliższych kilkunastu latach z systemu elektroenergetycznego wycofana zostanie znaczna część obecnie eksploatowanych jednostek wytwórczych. Jednocześnie w związku z rosnącym zapotrzebowaniem na energię elektryczną istnieje konieczność rozbudowy infrastruktury wytwórczej. W projekcie Polityki energetycznej stwierdzono także,że rosnące wymagania środowiskowe wskazują na potrzebę inwestycji w niskoemisyjne źródła wytwórcze. W bilansie elektroenergetycznym na znaczeniu zyskiwać będą jednostki wytwórcze oparte o gaz ziemny. Jednostki te będą wykorzystywane m.in. do bilansowania jednostek OZE. Ich atutem jest znacznie niższa emisyjność niż w przypadku węglowych jednostek wytwórczych i wysoka elastyczność w zakresie możliwości regulowania wielkości produkcji energii. W projekcie dokumentu stwierdzono, że w celu zapewnienia bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej konieczna jest modernizacja, utrzymanie i rozbudowa infrastruktury wytwórczej. Elektrownia Ostrołęka C jest też istotnym elementem warunkującym zakończenie synchronizacji systemów elektroenergetycznych państw bałtyckich z Europą kontynentalną. Istniejące połączenie Litwy z Polską i odpowiedni poziom mocy wytwórczych blisko granicy jest jednym z kluczowych warunków tego przedsięwzięcia - napisał minister aktywów państwowych.
I dodał:
Synchronizacja zakończy zależność operacyjną operatorów przesyłowych od systemu postsowieckiego, wzmocni znaczenie Polski w tym regionie Unii Europejskiej i wpłynie na poziom naszego bezpieczeństwa. Spółka celowa, powołana w celu realizacji projektu budowy bloku C Elektrowni Ostrołęka, została zawiązana przez Energa S.A. i Enea S.A. W kwietniu br., Skarb Państwa zbył posiadane akcje Energa S.A. na rzecz PKN ORLEN S.A., który tym samym przejął kontrolę nad Spółką i jej grupą kapitałową. Po sfinalizowaniu transakcji, PKN Orlen S.A. rozpoczął szczegółowe analizy projektów inwestycyjnych, realizowanych przez Energę S.A. oraz jej podmioty zależne,w szczególności budowy bloku C Elektrowni Ostrołęka. Od końca 2019 r., istniejący model rynku energii uległ całkowitemu przeobrażeniu w związku ze zmianami regulacyjnymi. Kraje członkowskie są zobligowane do wdrożenia restrykcyjnych przepisów wynikających z przyjętego przez Komisję Europejską „Europejskiego Zielonego Ładu”. Nowy model transformacji energetycznej wymusza szybki rozwój jednostek systemowych, których zadaniem będzie bilansowanie wytwarzania energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych o wymuszonej produkcji (wiatr, PV), który nie jest właściwy dla elektrowni węglowej. Powyższe, a także nowa polityka kredytowa Europejskiego Banku Inwestycyjnego wobec sektora elektroenergetycznego wpłynęły na konieczność kompleksowego przeanalizowania kwestii dalszych działań w „Projekcie budowy nowego bloku w Ostrołęce” oraz zmianę strategii przez PKN Orlen S.A. i podjęcia decyzji o budowie bloku gazowo-parowego, a nie węglowego.
1
8
15