Radny Kot otrzymał wypowiedzenie umowy o pracę

Ostrołęcka Spółdzielnia Mieszkaniowa rozwiązała z radnym Sławomirem Kotem umowę o pracę z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia. Decyzja, jak twierdzi zarząd spółdzielni jest spowodowana długotrwałą chorobą niezdolność radnego do wykonywania obowiązków służbowych.

O sprawie zwolnienia z pracy radnego miejskiego Sławomira Kota (PO) pisaliśmy już w czerwcu, kiedy to w porządku obrad sesji Rady Miasta znaleźć się miał punkt dotyczący wyrażenia zgody przez radę na rozwiązanie z Kotem umowy o pracę z Ostrołęcką Spółdzielnią Mieszkaniową. Z wnioskiem takim do prezydium rady zarząd OSM zwrócił się 11 czerwca. Jako główny powód planowanego rozwiązania stosunku pracy z radnym, pracodawca wskazał, że z dniem 19 kwietnia 2013 r. utracił on możliwość wykonywania pracy na stanowisku mistrza grupy budowlanej, co potwierdził w swoim orzeczeniu lekarz medycyny pracy.

Zgodnie z postanowieniami art. 25 ust. 2 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz. U. z 2013 r., poz. 594): „Rozwiązanie z radnym stosunku pracy wymaga uprzedniej zgody rady gminy, której jest członkiem. Rada gminy odmówi zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym, jeżeli podstawą rozwiązania tego stosunku są zdarzenia związane z wykonywaniem przez radnego mandatu”.

- Radny Sławomir Kot był w ostatnim czasie dwukrotnie kierowany przez nas na badania do lekarza medycyny pracy i za każdym razem otrzymywał zaświadczenie zgodnie z którym, w wyniku choroby jest niezdolny do pracy na danym stanowisku. Zaproponowaliśmy wówczas aby zwrócił się do lekarza orzecznika z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o wydanie ostatecznej opinii na temat jego zdolności do wykonywania powierzonych mu obowiązków służbowych, jednak radny na taką propozycję się nie zgodził. Kilkakrotnie analizowaliśmy sytuację kadrową w naszym zakładzie pracy chcąc znaleźć dla radnego Kota inne stanowisko. Okazało się jednak, że kondycja zdrowotna radnego uniemożliwia nam ze względu na obowiązujące przepisy prawa pracy, przeniesienie go na inne stanowisko. Dlatego też w czerwcu zdecydowaliśmy się na wystąpienie do Rady Miasta o zgodę na rozwiązanie z radnym umowy o pracę. Rada miała wówczas 30 dni na ustosunkowanie się do naszego wniosku. Żadnej oficjalnej odpowiedzi od rady nie otrzymaliśmy, dlatego też zdecydowaliśmy się wypowiedzenie wręczyć. Chciałbym jednocześnie podkreślić, że podstawą wypowiedzenia umowy o pracę z radnym Sławomirem Kotem nie są wykonywane przez niego obowiązki wynikające z pełnionego przez niego mandatu radnego miejskiego – poinformował nas Dariusz Bralski, wiceprezes OSM.

Ostatecznie Rada Miasta, choć wydaje się że już tylko w kwestii formalnej, zajmie się wnioskiem zarządu OSM podczas najbliższej czwartkowej sesji.