fot. eOstrołęka.pl
Ostrołęczanie przyzwyczaili się już do widoku automatów z kwiatami czy ciastami. Jednak najnowszy pomysł, który pojawił się przy jednym z marketów w mieście, z pewnością może zaskoczyć – i to nie tylko miłośników nietypowych rozwiązań.
Nowe urządzenie stanęło tuż obok świeżo otwartego sklepu sieci Prim Market przy alei ks. Jerzego Popiełuszki. To robakomat – automat sprzedający różnego rodzaju przynęty dla wędkarzy. Jak zapewniają pomysłodawcy, czegoś takiego próżno szukać w innych miejscach w regionie.
Dostępny przez całą dobę, siedem dni w tygodniu, robakomat oferuje szeroki wybór żywych przynęt, które można kupić dosłownie w kilka chwil. Obsługa jest intuicyjna – przypomina zakup kawy w ulicznym automacie: wybieramy produkt, płacimy kartą lub gotówką, a po chwili odbieramy zakupioną przynętę z szuflady.
To kolejne nietypowe urządzenie w Ostrołęce, obok cieszących się popularnością kwiatomatu i ciastomatu. Nowy robakomat ma szansę powtórzyć ich sukces, szczególnie wśród wędkarzy, którzy często potrzebują świeżej przynęty tuż przed wyprawą na ryby.
![Jak działa kwiatomat w Ostrołęce? 6 pytań, na które warto znać odpowiedź! [WIDEO]](./luba//dane/pliki/zdjecia/2024/m/kwiatomat.jpg)
![Kwiatomat w Ostrołęce już działa! "Każda okazja jest dobra, by podarować kwiaty" [ZDJĘCIA]](./luba//dane/pliki/zdjecia/2024/m/k2aexc17.jpg)
1
6
10
12