Barbara, Krzysztof, Gabriel, Arek i Roland po raz pierwszy spojrzą w oczy osób, wybranych na podstawie listów. Dla niektórych będzie to kilkuminutowa znajomość, dla innych spotkanie przerodzi się w kilka dni na gospodarstwie, a może… dla kogoś będzie to początek pięknej, wspólnej życiowej drogi?
W nowej edycji programu "Rolnik szuka żony" jedną z uczestniczek jest Basia. Przeczytała ona już 32 listy, które otrzymała i wybrała panów, których będzie chciała zapoznać. Tradycyjnie pojawią się kandydaci, którzy przyjadą na spotkanie z rolnikami z pewnymi sekretami. W obecnej edycji to właśnie Basia będzie musiała zmierzyć się z taką nietypową sytuacją. Jaką tajemnicę skrywa jeden z mężczyzn i jak ten cios zniesie rolniczka?
Jednak co do zasady spotkania będą przebiegały w miłej, wręcz sielankowej atmosferze, a u niektórych pojawią się pierwsze oznaki zauroczenia. „Myślę, że jest faworytką i to może być to… Ja przy niej czułem się mega, nawet ciężko mi to opisać teraz, ale fajnie było" - wyzna szczerze poruszony Krzysztof. Będzie to o tyle ciekawe, że po przeczytaniu listów rolnik nie był tak entuzjastycznie nastawiony do żadnej z kobiet. Spotkania zakończone, czas dokonać wyboru, a ten nie będzie prosty, szczególnie w przypadku Gabriela, który szczerze przyzna: „Zaczyna się mętlik w głowie, bo wszystkie dziewczyny pokazały się z dużo lepszej strony niż w listach".
Drugi odcinek "Rolnik szuka żony" w najbliższą niedzielę o godz. 21:25 w TVP 1.