Rośnie polski esport. W ciągu siedmiu miesięcy 2014 r. był wyższy o 5,5 proc., licząc w euro

Polski eksport przez pierwsze siedem miesięcy roku wyniósł ponad 93,8 mld euro i był o 5,5 proc wyższy od ubiegłorocznego. Import w tym czasie przekroczył 94 mld euro i wzrósł o 4,4 proc. – podał Główny Urząd Statystyczny. Deficyt w polskim handlu zagranicznym wynosi 171 mln euro.

Najważniejszymi odbiorcami polskich towarów pozostają kraje Unii Europejskiej, gdzie trafia 75,2 proc. polskiego eksportu. Odbiorcą ponad połowy polskich towarów są kraje strefy euro. Państwa Unii pozostają też największym  dostawcą towarów na polski rynek, choć nasz kraj kupuje tam znacznie mniej niż sprzedaje. W rezultacie udział państw wspólnoty w polskim imporcie sięga 58,7 proc.

Udział Niemiec w polskim eksporcie zwiększył się w porównaniu z analogicznym okresem zeszłego roku o 0,8 punktu proc. i wyniósł 25,8 proc, a w imporcie był wyższy o 0,1 punkt i stanowił 21,7 proc.. Dodatnie saldo wyniosło 3,7 mld euro wobec   2,8 mln euro w analogicznym okresie ub. roku.

Udział Rosji w eksporcie obniżył się o 0,8 punktu i wyniósł 4,4 proc, w imporcie był niższy o 1 punkt  i stanowił 11,3 proc. Ujemne saldo wyniosło  6,4 mld euro, podobnie jak w zeszłym  roku.

Udział Ukrainy w eksporcie spadł z 2,7 proc. do  1,9 proc , natomiast  import wzrósł z 1 proc. do 1,1 proc. Dodatnie saldo w naszym handlu z Ukrainą wyniosło w tym roku 685 mln euro.  

W tym roku wśród głównych partnerów handlowych Polski odnotowano wzrost eksportu do Szwecji, na Węgry, Niemiec, Włoch, Holandii, Czech, Wielkiej Brytanii, Francji i Słowacji, a importu – z Chin, Belgii, Wielkiej Brytanii, Włoch, Niemiec, Francji, i Holandii. Spadek eksportu odnotowano w obrotach z Rosją, a importu – ze Stanami Zjednoczonymi, Rosją i Czechami.