Pan Minister Sawicki musi odejść! PO i PSL przez ostatnie tygodnie doprowadziły do wojny gospodarczej z Rosją, jednocześnie nie przygotowując do tego rolników - argumentuje rzecznik SLD Dariusz Joński . I dodaje, że przez rosyjskie embargo Polska może ponieść straty w wysokości 5 miliardów zł. - Minister Sawicki mówi, że kilkanaście mln zł z Unii pokryje te straty. A to starczy na chusteczki na otarcie łez, ale nie starczy na pomoc dla tych rolników - ocenia Joński.
I dodaje, że w tak trudnej sytuacji, Sawicki nazywa polskich rolników „frajerami”. Joński przypomina, że w ostatnich tygodniach to właśnie posłowie SLD spotykali się z rolnikami zarówno w Sejmie, jak i w terenie. - Rolnicy mówią o wielu nierozwiązanych problemach. Twierdzą, że kiedy przyjeżdża lider PSL, to spotyka się z działaczami PSL-u i rozwiązuje ich problemy, a nie problemy zwykłego, przeciętnego rolnika – mówi rzecznik SLD. Na co najczęściej narzekają rolnicy? M.in.:. na problem przekraczania kwot mlecznych, dużo mniejsze – bo aż o 35 proc. - środki unijne niż z lat 2007-2013, czy wygaszanie rent strukturalnych. Na polskiej wsi, jak się słucha polskich rolników, jest po prostu tragedia. Niech posłowie PO i PSL spojrzą prosto w oczy rolnikom i powiedzą, że nie odwołają ministra Marka Sawickiego – mówi Joński. I dodaje: A że PO i PSL nie chcą dyskutować na ten temat, zbieramy podpisy i mamy nadzieje, że w ciągu dwóch tygodni je zbierzemy . Uważamy, że politycy PSL są oderwani od rzeczywistości, od tych rzeczywistych problemów rolników.
SLD wkrótce wyśle do wszystkich parlamentarzystów list, w którym będą podane powody, dla których Sawicki powinien zostać odwołany.