"Sprawa dla reportera" z ostrołęckim wątkiem. Burzliwy spór trafił do telewizji [ZDJĘCIA]

W programie Elżbiety Jaworowicz "Sprawa dla reportera" omawiany będzie przypadek z okolic Ostrołęki. Odbyły się już nagrania do programu. 

"Sprawa dla reportera" to jeden z popularniejszych programów interwencyjnych w polskiej telewizji. Autorski format Elżbiety Jaworowicz emitowany jest od 1983 roku. Celem programu jest interwencja w trudnych, konfliktowych sprawach społecznych i potencjalne znalezienie rozwiązania tych trudnych sytuacji życiowych.

I właśnie taka sytuacja przydarzyła się też w okolicach Ostrołęki. Sprawa darowizny sprzed lat i wynikających z niej konsekwencji rozpaliła dwie strony sporu do tego stopnia, że skończyło się to w telewizji. We wtorek w siedzibie TVP w likwidacji przy ul. Woronicza odbyły się nagrania do programu. 

Oczywiście nie zdradzamy szczegółów sprawy, gdyż te poznać będzie można oglądając "Sprawę dla reportera". Możemy jedynie przekazać, że to niezwykle wielowątkowa i burzliwa kwestia, która nieprzypadkowo trafiła właśnie na taki format telewizyjny. W programie prowadzonym przez Elżbietę Jaworowicz udział wzięły strony sporu, jak również zaproszeni goście, w tym m.in. posłanka Katarzyna Piekarska czy adwokat Piotr Kaszewiak. 

W programie wystąpił też ostrołęcki adwokat Michał Chomentowski, który reprezentuje jedną ze stron sporu. - Cieszę się, że miałem możliwość przedstawić stanowisko swojego klienta w programie "Sprawa dla reportera". Była to konstruktywna dyskusja i mam nadzieję, że finalnie możliwe będzie porozumienie w tej sprawie - mówi nam mecenas Chomentowski. Dzięki jego uprzejmości, nasi czytelnicy mogą też zobaczyć kilka zdjęć z planu. A więcej już wkrótce w TVP 2 - warto śledzić najbliższe odcinki legendarnego programu.